Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: zagadka...brązowe plamki na pokrywce

  1. #1
    SMITI
    Guest

    zagadka...brązowe plamki na pokrywce

    witam,
    mam pewną zagadkę. Otóż u jednej z moich membranacei L4 na pokrywce pudełeczka wciąż pojawia się brązowy nalot, przypominający plastelinę. Myłem pokrywkę już kilka razy ale następnego dnia to samo. Co to może być ?? Proszę sie nie śmiać.

  2. #2
    piteer
    Guest

    Re: zagadka...brązowe plamki na pokrywce

    Może to hemolimfa. Zobacz czy twoja modlicha niema nigdzie jakiegoś przecięcia albo skaleczenia jeśli ma to... yyy.. sam niewiem co ale taka mała moze nieprzezyć.Ale moze być to spowodowane również zbyt dużą wilgotnoscią.

    Pozdrawiam-Piotrek

  3. #3
    SMITI
    Guest

    Re: zagadka...brązowe plamki na pokrywce

    torf jest suchy, modliszkom nie spryskiwałem jeszcze ani razu. Oglądałem ja dokładnie i nie widać żadnych skaleczeń na jej ciele. cóz to może być......

  4. #4
    PULSAR
    Guest

    Re: zagadka...brązowe plamki na pokrywce

    Wymiotuje najprawdopodobniej.


  5. #5
    Remus
    Guest

    Re: zagadka...brązowe plamki na pokrywce

    Zgadzam się z PULSAREM.Jeżeli te plamki śmierdzą to na bank żyga.


  6. #6
    SMITI
    Guest

    Re: zagadka...brązowe plamki na pokrywce

    troszke śmierdzą i przypominają..... kał.

  7. #7
    m.borkowski
    Guest

    Re: zagadka...brązowe plamki na pokrywce

    Obstawiałem wymioty od samego początku - moja tak miała, ale mi Mantid napisał, że nigdy nie widział, więc uznałem, że to dość rzadka przypadłość i nie chciałem się wyrywać. Ale jak już inni to napisali, to się przyłączam

    Jeżeli to się pojawia na wieczku, to znaczy że modliszka byłą plecami w dół i rzygała do góry, a skoro tak, powinna mieć część tego co zwróciła z tyłu za głową. Obejrzyj ją.

    Pozdrawiam,
    Borek

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •