-
co zrobić?
Kupiłem sobie jakiś miesiąc temu 4 modliszki nieopisanego gatunku! 2 padły po tygodniu z bliżej nie określonych przyczyn! 2 żyją dalej! Wczoraj jedna przeszła wylinkę ma już około 3 cm czy przenieść ją z kieliszka po voodce do pojemnika na mocz czy do czegoś większogo w kieliszku już chyba jej jest cisno! Ona jest już po L4! Mam jeszcze pytanie podczas przechodzenia wylinki zdeformowała się jej część odnóża tzn do końcowej cześći dołączona była jeszcze część wylinki. Owadowi to przeszkadzało i odgryzł sobie ten koniec! i ma jedna nogę krótszą. Czytałem, że można zgnieść noge wtedy owad całkowicie ją odrzuci czy jest sens?
-
Re: co zrobić?
Co?????? Jesli ta noga jest mocno zdeformowana to mozesz ja odciac CALA, w stawie biodrowym.
Nie proboj jej zgniatac! Nie wiem skad masz info ze owad ja wtedy zrzuci.
I jesli mozesz podeslij mie zdjecie tej modliszki to ja sproboje zidentyfikowac. mkrolewicz@o2.pl
-
Re: co zrobić?
ona się tą nogą podpiera więc jej ją zostawie po kilku wylinkach pewnie będzie jak nowa Nie mam zdjęcia kudłaty niedawno sprzedawał ten nieoznaczony gatunek i kupiłem ją od niego! 12 zł sztuka kosztowała ona jest cała zielona wygląda jak gastrica.
-
Re: co zrobić?
Ten gatunek jest nadal nieoznaczony - czekamy na imago.
Pozdrawiam
-
Re: co zrobić?
PULSAR napisał(a):
> Nie proboj jej zgniatac! Nie wiem skad masz info ze owad ja
> wtedy zrzuci.
Bedziesz sie smial - z FAQ-a:
21. Czy amputować zdeformowane odnóża ?
We wczesnych stadiach rozwoju larwalnego i jeśli deformacja uniemożliwi wylinkę zdecydowanie tak. Najlepiej uciąć całe odnóże (można je również zgnieść wtedy owad odrzuci je samodzielnie).
Pozdrawiam,
Borek
-
Re: co zrobić?
Hmmm, o tym nie wiedzialem:|
Jednak chyba mniej przykre dla owada bedzie obciecie konczyny niz jej zgniatanie...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum