-
Pomocy!!
ok godz. 20:00 dostałem priorytetem 4 modliszki Gwinejskie. Dałem im małe muszki (ale nie owocówki) to tylko raz jedna ją zaatakowała, ale od razu puściła. Potem wziołem pinki, pokroilem je i po poluwce podalem modliszkom. Te zamiast zaatakowac to albo wpadały w panikę, albo zaczyały jeść, ale zaraz konczyly, co się dzieje?!
-
Re: Pomocy!!
Spokojnie poczekaj przez noc.
Zapewnij im dobre warunki tzn wilgotnosc i temperature.
Jutro sprobuj podac muszki
-
Re: Pomocy!!
... i najlepiej rozdziel modliszki (jeżeli są razem)
-
Re: Pomocy!!
one niejedza gdyż są w tzw szoku po wysyłkowym na 2 dzień powinny jeść
-
Re: Pomocy!!
Dzięki za pomoc, ale jestem już spokojny. Modliszki z pewnym strachem zaczęły jeść
pokrojone larwy pinek. Rozdzieliłem je, teraz siedzą spokojne, ale itak uciekają przed co większymi ,,kąskami".
-
Re: Pomocy!!
Dobre men! "szok powysyłkowy" - to będzie mój temat na pracę magisterską! :>
-
Re: Pomocy!!
No ja to tak se nazwałem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum