Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: Jeszcze troche o gastricach

  1. #1
    PULSAR
    Guest

    Jeszcze troche o gastricach

    Mantid, napisales w jednym poscie ze 2 wylinke gastrice przechodza po 10-14 dniach a nastepne po kolejnych 7-10 dniach, tzn. ze na ta druga wylinke trzeba czekac dluzej niz na ta pierwsza? Chyba ze cos zle zrozumialem. Aha- w jakich warunkach trzymacie larwy swoich gastric? W wysokiej wilgotnosci i dobrej wentylacji? Czy spryskujecie pojemniki z nimi(zauwazylem ze male sporo pija).
    Dzieki za odp.
    PULSAR

  2. #2
    kudlaty
    Guest

    Re: Jeszcze troche o gastricach

    Raz na 2-3 dni rozpylamywodę czasami też zamiast spryskiwać regularnie wykładamy wilgotny substrat(wigoć jego utrzymujemy przez cały czas).
    Starsze larwy trzymamy trochę badziej sucho(spryskiwanie raz w tygodniu) .
    Co do wentylacji to należy utrzymywać taką wilgotność aby woda nie skraplała się na sciankach pojemnika - pojemnik nie musi być badzo przewiewny.

    Okresy pomiędzy wylinkami mogą sie trochę różnić od zaobserwowanych przez nas - istrukcji obsługi nie dostaniesz do żadnego zwierzaka .

    Tak naprawdę doświadczenie, a przede wszystkim wyczucie, musisz zdobyc samemu.

    Powodzenia

  3. #3
    KaczmarP
    Guest

    Re: Jeszcze troche o gastricach

    Czesc,


    Mantid w jednym poscie "rozpisal" mi wylinki gasticy i wszystko sie doskonale sprawdza tak jak napisal:-)


    Pozdrawiam KaczmarP

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •