-
Jeszcze troche o gastricach
Mantid, napisales w jednym poscie ze 2 wylinke gastrice przechodza po 10-14 dniach a nastepne po kolejnych 7-10 dniach, tzn. ze na ta druga wylinke trzeba czekac dluzej niz na ta pierwsza? Chyba ze cos zle zrozumialem. Aha- w jakich warunkach trzymacie larwy swoich gastric? W wysokiej wilgotnosci i dobrej wentylacji? Czy spryskujecie pojemniki z nimi(zauwazylem ze male sporo pija).
Dzieki za odp.
PULSAR
-
Re: Jeszcze troche o gastricach
Raz na 2-3 dni rozpylamywodę czasami też zamiast spryskiwać regularnie wykładamy wilgotny substrat(wigoć jego utrzymujemy przez cały czas).
Starsze larwy trzymamy trochę badziej sucho(spryskiwanie raz w tygodniu) .
Co do wentylacji to należy utrzymywać taką wilgotność aby woda nie skraplała się na sciankach pojemnika - pojemnik nie musi być badzo przewiewny.
Okresy pomiędzy wylinkami mogą sie trochę różnić od zaobserwowanych przez nas - istrukcji obsługi nie dostaniesz do żadnego zwierzaka .
Tak naprawdę doświadczenie, a przede wszystkim wyczucie, musisz zdobyc samemu.
Powodzenia
-
Re: Jeszcze troche o gastricach
Czesc,
Mantid w jednym poscie "rozpisal" mi wylinki gasticy i wszystko sie doskonale sprawdza tak jak napisal:-)
Pozdrawiam KaczmarP
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum