Mój ulubiony kaktus rozrósł się w zwyż i tak jak zwykle w takiej sytuacji postanowiłem go skrócić w połowie i tym sopsobem otrzymać 2 osobniki. Górną część przesuszyłem przez dobe i wstawiłem do ziemi. Dzisiaj patrze (ponad tydzień) a tu zostały same kolce, cały środek "wyparował". Na szczęście dolna część przeżyła i będzie kwitnąć
Zdarzyło się komuś coś podobnego??
Foty w załącznikach.