Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: skrzydłokwiat

  1. #1
    mrmoon
    Guest

    skrzydłokwiat

    witam. Czy do terrarium z płazami będzie odpowiedni? Chodzi mi o to, że jest wpisany w katalogu ajko roslina powodujaca u człowieka zatrucie żołądkowe. Czy dla zwierzakó jest bezpieczna?
    pozdrawiam i z góry dzięki

  2. #2
    djtommi
    Guest

    Re: skrzydłokwiat

    no raczej plazy go nei beda jadly a ja mam go w domu i jest spoko. zreszta widzialem go w wielu paludariach wiec raczej nei ma przeciwskazan.


  3. #3
    mrmoon
    Guest

    Re: skrzydłokwiat

    płazy nie, ale karmówka moze. Pozatym roślina trująca, nietylko ma w sobie zwiazki szkodliwe, moze też je wydzielać. I dlatego pytam. Ale skoro móisz że widywałeś w paludariach to jestem spokojny :-)

  4. #4
    zgrzewa
    Guest

    Re: skrzydłokwiat

    nie ma sięco niepokoić świetnie się u mnie sprawdza - poza tym karmówka najczesciej nie zdazy tknać niczego w terrarium


  5. #5
    pudu
    Guest

    Re: skrzydłokwiat

    nie jest skrzydłokwiat jest ok, nawet może służyć jako roślina w aqwarium, pomimotego że w naturalnych warunkach rośnie na lądzie w zabagnionych miejscach...
    http://markwood.w.interia.pl


  6. #6
    Nefra
    Guest

    Re: skrzydłokwiat

    Jego odmiany sadzone są w akwariach i nie trują ani rybek, ani żabek.


  7. #7
    mordd
    Guest

    Re: skrzydłokwiat

    W akwariach nie są sadzone. W akwaria są "wtykane" przez idiotów na krótki czas, po którym gniją. To nie są rośliny wodne. Poza tym w ten sposób stosuje się prawie wszystkie rośliny doniczkowe - o niczym to nie świadczy.

  8. #8
    Nefra
    Guest

    Re: skrzydłokwiat

    Dzięki, za określenie mnie idiotką...nie ma jak kultura na forum...U mnie rośnie od pół roku, ma się dobrze ,potroił swą objętość i jeszcze mam z niego rozsadę...a jak ładnie kwitł ponad wodą...a może po prostu go wsadziłam, a nie wetknęłam????


  9. #9
    mordd
    Guest

    Re: skrzydłokwiat

    Miałem raczej na myśli sklepy, któtre wciskają kupujacym rośliny doniczkowe do akwariów. Połowa asortymantu to draceny. W pół roku i kwiaty po prostu nie wierzę, ale to nie musi być wykładnia.
    A podział między posadzeniem a wetknięciem rozumiem tak, że sadzi się roślinę w stosownych dla niej warunkach, umożliwiających jej pełen wzrost i rozwój. Wtyka się je dowolnie. Skrzydłokwiat nie jest rosliną podwodną, ma zuupełnie inną budowę - taką, która wyklucza jego przeżycie w takich warunkach. Między innymi pod wodą niemożliwa jest wymiana gazowa roślin o takiej budowie i rozmieszczeniu aparatów szparkowych. Również budowa i funkcje korzeni są u nich zupełnie inne.
    Tak więc w akwarium posadzić się ich nie da, można je tam jedynie wetknąć...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •