Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: Nepenthes alata

Mieszany widok

  1. #1
    lukas_d
    Guest

    Nepenthes alata

    Witam.
    Miałem kiedyś roślinki owadżerne ale mie zmarniały (prawdopodobnie pleśń,tzn za duża wilgoć a zamało wietrzenia) .
    Teraz zakupiłem ładny okaz n.alata. Jak narazie wszystko jest dobrze(mam go około tygodnia),tylko po zakupie musiałem obciąć 4 dzbanki bo za mała wilgotność w sklepie.
    Mam dwa pytanie :
    1. Staram sięutrzymać jak najwyższą wilgotność,tzn nie jest on w pojemniku,gdyż normalnie wygląda dużo bardziej atrakcyjnie,ale spryskuje go około8-10 razy dziennie (przechodząc,a obok stoi zraszacz) i pod nim stoi tacka z wodą do które po pierwsze skapuje nadmiar wody z lići,a po drugie zapewnia parowanie .
    Czy to wystarczy?

    2.Jeśli taka wilgotność jest wystarczająca to po jakim czasie roślina zaczenie puszczać dzbanki ? Bo narazie 3 nowo rozwijające się liście mają zeschłe jeszcze końcówki.

    Pozdrawiam

  2. #2
    dega
    Guest

    Re: Nepenthes alata

    Wyraze tu niesmiale przypuszczenie, ze predzej znudzi ci sie 10 razy dziennie go spryskiwac niz zacznie puszczac dzbanki.... Ale nigdy nic nie wiadomo; oryginalne N. alata jak i N. x ventrata, bardzo czesto sprzedawane w sklepach z plakietką alaty, sa wytrzymale i mogą bardzo dobrze rosnąc w pomieszczeniu (szczegolnie ten drugi). Na pewno "zielone" bedzie ci roslo bardzo dobrze, z dzbankami zawsze duzo gorzej - zycze sukcesow, pozdrawiam
    Agata

  3. #3
    lutek
    Guest

    Re: Nepenthes alata

    ja kupilem zeschlego nepenthes x coccinea wsadzilem go do terrarium o wilgotnosci powietrze 90% spryskiwalem raz dziennie i pierwszy dzbanek puscil po jakims mieciacu - dwoch.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •