-
Re: Dracena
Od stron robionych przez właścicieli króliczków bardziej jednak przekonuje mnie ta: http://lancaster.unl.edu/factsheets/031.htm - poważna instytucja i poważny temat. Poza tym, czemu na każdej ze stron wymieniony jest jakiś konkretny gatunek draceny, w dodatku za każdym razem inny?
-
Re: Dracena
nie wiem skąd masz te wiadomości ale 99% książek/witryn internetowych podaje coś sprzecznego z twoimi wiadomościami, skąd masz takie informacje?
ps- "draceny nie są trujące a kierowanie się nazwami zwyczajowymi jak widać nie popłaca" - co miałeś na myśli pisząc to?
-
Re: Dracena
Te wiadomości mam z tych samych żródeł co i ty (książki, witryny), tylko stosuję lepszą ich weryfikację - to, że 90 % witryn zawiera bełkot widać choćby po polskich stronach na dowolny temat. Strony prywatne zrobione przez jakieś paniusie od kotków czy króliczków nie są dla mnie żródłem wiedzy na ten temat z przyczyn oczywistych. Strony polskie pomijam wszystkie jak leci bo w całości przepisane są z anglojęzycznych z tysiącami błędów i złegio tłumaczenia. "kierowanie się nazwami zwyczajowymi jak widać nie popłaca" - źródłem większości informacji o dracenach jest błędne tłumaczenie nazwy zwyczajowej "dracaena palm". Dodatkowo informacje o D. draco i D. terminalis i innych dużych gatunkach (nie uprawiane w domach) przekładane są na cały rodzaj - tu głównie saponiny.
"Zatrucia roślionami wyższymi i grzybami" red. M. Hanneberg i E. Skrzydlewska, "Właściwości szkodliwe i trujące wybranych roślin uprawnych" W. Antkowiak i M. morozowska, Wszechświat 3/1997, http://lancaster.unl.edu/factsheets/031.htm - z tych żródeł między innymi korzystałem.
-
Re: Dracena
hm troche się nie zrozumieliśmy, mi chodziło skąd masz te inoframcje na temat nowych rodzin draceny i kordyliny, a nie ich szkodliwości na organizmy zwierzęce. I nie musisz sie tak unosić, luzik
-
Re: Dracena
OK wielkie dzięki i tak niewiem czy jest trująca czy nie więc nie bede eksperymenntował możecie napisać mi które rośliny po zjedzenniu przez kamka na pewno mu nie zaszkodzą ?? chce dać do terra rosliny takie które NA PEWNO nie sa trujące
-
Re: Dracena
Daleki jestem od unoszenia się, po prostu tłumaczę krok po kroku . Systematykę mam z jakiegoś opracowania, na które trafiłem przy okazji drążenia tematu "Agawy", które kolekcjonuję od pewnego czasu. Poszukiwanie w drugą stronę, tzn wpisanie w wyszukiwarkę podanych nazw rodzin da ci przyzwoite rezultaty (http://biodiversity.uno.edu/delta/an...w/asteliac.htm) - to nowsza systematyka więc na razie mniej informacji znajdziesz w sieci. Ta sama przynależność do rodzin podana jest w "Rośliny kwiatowe" czyli polskim wydaniu "Die grosse Enzyklopadie Urania Pflanzenreich - Blutenpflanzen" tom 1 i 2, które to z resztą gorąco polecam (seria: Wielka Encyklopedia Przyrody).
-
Re: Dracena
No i teraz dopiero się zacznie ostatecznie stanie na tym, żebyś mu wysiał trawę w terrarium)))
-
Re: Dracena
Rozumiem, że ma to być coś po czym będzie mógł łazić:
Cytrusy - ale nie sklepowe bo te są naszprycowane chemią. Cytryna czy mandarynka wyhodowana z pestki będzie idealna. Można ciąć bez wahania.
Dizygoteka - Nie ciąć bez potrzeby
Ficus - drobnolistne ale z wykluczeniem beniamina
Albo powiedz co masz pod ręką, łatwiej wykluczyć niż wymyślać bezpieczne.
Na wszelki wypadek:
http://www.midcitynursery.com/houseplants/safe.htm
-
Re: Dracena
ale z tego co wiem to cytryna ma kolce chyba że sie myle... ale wyhoduje sobie mandarynke po jakim czasie od zasiania powinna wykiełkować ? Podobno cytrusy szybko rosną ?
-
Re: Dracena
ale z tego co wiem to cytryna ma kolce chyba że sie myle... ale wyhoduje sobie mandarynke po jakim czasie od zasiania powinna wykiełkować ? Podobno cytrusy szybko rosną ?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum