Jeśli mówisz o rodzinie, to draceny należą do Draceanaceae a kordyliny do Asteliaceae, żadna z nich zaś nie należy do rodziny Agavaceae - a więc należą do 2 różnych rodzin. Faktycznie, rodziny te są spokrewnione, ale żeby od razu mówić, że mają wiele wspólnego to przesada. Jedyne co je łączy to przynależność do wpólnego rzędu, ale występuje w nim również konwalia i szparagi tak więc umiarkowane to pokrewienstwo. poza tym pokrewieństwo nie ma nic wspólnego z właściwościami trującymi a o tym tu mowa - draceny nie są trujące a kierowanie się nazwami zwyczajowymi jak widać nie połaca.