Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Sarracenia-zimowanie

Mieszany widok

  1. #1
    Norbi
    Guest

    Sarracenia-zimowanie

    Czy saracenia purpurea potrzebuje zimowania, a jeżeli tak to jak jej to zapewnić.Zaczeła mi marnieć więc ponyślałem, że ma to coś związek ze sprawą.

  2. #2
    dega
    Guest

    Re: Sarracenia-zimowanie

    Tak, S. purpurea trzeba zimowac. Jest to najwytrzymalsza z kapturnic, mozna ja nawet wystawic na dwor (w naturze znosi wieksze mrozy niz wystepujace w Polsce, ale to jeszcze zalezy od podgatunku), jednak poniewaz rosliny hodowane w domu moga nie byc w tak dobrej kondycji jak te w naturze, lepiej jej az tak nie doswiadczac Trzeba ja wstawic w jakies chlodne, lecz jasne miejsce (choc niektorzy proponuja lodowke) np. okno garazu, piwnicy powinno byc dobre - az do wiosny.
    Pozdrawiam
    Agata

  3. #3
    rosea
    Guest

    Re: Sarracenia-zimowanie

    Zimowanie jest ważne. Po tym okresie roślina powinna być silna i ładnie rosnąć. Jednak z moich doświadczeń wynika, że jeżeli nie zimujesz rośliny to wielkiej straty nie ponosisz. Jeśli będzie miała dalej takie same waruki to przez całą zimę bedzie tak samo rosła. Rób jak chcesz.


  4. #4
    Norbi
    Guest

    Re: Sarracenia-zimowanie

    Czy do dzbanków tej kapturnicy trzeba dolewać wodę, a jeżeli tak to jaką.

  5. #5
    dega
    Guest

    Re: Sarracenia-zimowanie-woda

    Nie, nie trzeba dolewac, jesli trzymasz doniczke na podstawku z woda (destylowana lub inna "czysta") to powinna sama wytwarzac plyn w kapturach. Jednak jesli bardzo chcesz dolac, troche wody destylowanej (a wiec to samo co deszcz) nie powinno jej zaszkodzic.
    Pozdrawiam
    Agata

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •