I nie znosi suchego powietrza! Zimą są poważne problemy z zasychaniem liści a spryskiwanie mało daje. Nieco ratuje sytuację stawianie na mokrym keramzycie, ale skutkuje tylko przy małych roślinach. Najpiękniejszy egzemplarz jaki widzialem rośnie w łazience (oczywiście z oknem) koło prysznica.............. Teoretycznie łatwy, ale trzeba sprawdzić osobiście bo nie wszędzie się udaje.