Zgadza się - ale już wyselekcjonowano figę o podwyższonej mrozoodporności - była prezentowana jako nowość na targach ogrodniczych 3 lata temu - ta najprawdopodobniej uda się bez okrywania (na co w skrytości ducha liczę). Jednocześnie kilka osób sprzedaje jako w pełni mrozoodporne inne, bardziej wrażliwe rośliny tego gatunku(eksperyment dowiódł, że u mnie marznie w najprzytulniejszym miejscu). Strefy są 3 główne i kilkanaście/dziesiąt (zależy od ujęcia) mniejszych. Mam na myśli podział stosowany w leśnictwie i szkółkarstwie. Poza tym podziałem na strefy równie istotne jest cała lista innych czynników (wilgotność, wiatr............wszystko) - ta sama roślina może ginąć zimą z powodu suszy fizjologicznej w jednym miejscu a 10 metrów dalej zimować bez problemów. Jednak znakomita większość bambusów nie przezimuje nawet w najlepszym stanowisku w najcieplejszej strefie i pod okryciem a mimo to są oferowane do uprawy w ogrodach. Rozpisuję się bo to bardzo kosztowne rośliny a kuszą swoją oryginalnością - szkoda pieniędzy na ich zakup jeśli nie będą roślinami sprawdzonymi.