-
Re: KAKTUSY
Wracamy na ziemię))) Jeśli chodzi o ekstremistów to 2 grupy zdecydowanie biją rekordy. Pierwsza to Lobivie (obecnie włączone do Echinopsis) - wysokogórskie i wręcz wymagające skoków temperatury (np. dużych różnic między dniem i nocą) - z tego powodu nie bardzo nadają się do domu. Mam kilka, ale nigdy nie próbowałem ich uprawiać metodą zalecaną w literaturze tzn. podlewanie 3 razy w roku i zimowanie w 5 stopniach - u mnie mają nieco łagodniej, choć i tak nie wstawiam ich pod folię tylko trzymam na wolnym powietrzu pod daszkiem.
Jeśli chodzi o gymnocalycja to wśród nich są rośliny górskie, ale większość do ekstremalistów raczej nie należy.
Jeśli dobrze rosną ci Astrophyta to popróbuj innych meksykańczyków o podobnych wymaganiach - Lophophora, Leuchtenbergia, Turbinikarpus, Coryphanta, Thelocactus, małe Mammillarie........... wszystkie stosunkowo łatwo zdobyć - można je uprawiać razem.
Większość niestety rośnie dość wolno więc lepiej kupić gotowce a nie nasiona, zwłaszcza, że siewki są wrażliwe na choroby grzybowe i wiele ginie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum