-
zaloba :(
(z gory zastrzegam ze wiem , ze ilosc i jakosc zywej karmy w sklepie zalezy od hodowcow , jednak to w koncu sklep ja sprzedaje)
ok tygodnia temu kupilem w anna-zoo w galerii mokotow 6 mysich noworodkow
po jednym dostaly :
1 dorosly hadrurus arizonienzis,
1 dorosly brahypelma albopilosum
1 acanthoscurria geniculata (tak gdzies po 5-6 wylince)
1 dorosly hadogenes troglodytes
i dwa ostatnie przypadly parce doroslych pandinusow
hadogones troglodytes tylko zabil myszke , po czym ja zostawil
pandinusy zjadly i jest ok , natomiast hadrurus lezy juz 3 dzien na boku
ledwo wierzgajac odnozami z dziwnie wygietym tulowiem ,
natomiast oba pajaki (osobne pojemniki) juz zdechly
tak wiec z 5 myszek ( nie licze tej od h. troglodytes , ktora nie zostala skonsumowana)
2 spowodowaly zejscia zwierzakow , a 1 prawdopodobnie spowoduje takowe w przeciagu najblizszych dni
nadmienic chce , ze przy kupnie wybieralem 2 wielkosci myszek - wieksze dla pandinusow i troglodytes ,
mniejsze dla innych zwierzakow - z tego wniosek , ze myszki z jednego miotu spowodowaly komplikacje,
co bylo przyczyna - nie wiem hadrurus wyglada jakby mial `zatwardzzenie`
- nie mogl wydalic przetrawionych resztek pokarmu
pajaki najpierw zachowywaly sie jakby kazde najmniejsze poruszenie w ich otoczeniu je denerwowalo
i szybko przebieraly odnozami ,
wszystkie zwierzaki maja odp warunki i do tej pory nie mialem zadnych problemow przy karmieniu
ich myszkami - az do tej pory
sadze , ze albo myszki byly chore co zaszkodzilo pajeczakom ( a w tedy zarazily by sie wszystkie myszki )
albo byly `skazone` jakims srodkiem chemicznym ( poprzez jedzenie , sciolke , etc)
tak wiec szczerze odradzam kupowanie myszek w anna zoo w galerii mokotow
moze to bylo tylko jednorazowe (miejmy nadzieje) , ale z drugiej trony - po co ryzykowac
pozdrawiam
-
Re: zaloba :(
Ze sklepowymi myszami tak bywa.
Mi zmarl 2-letni Boasek, w wyniku skonsumowania 4 myszy.
Mam drugiego, od tego czasu prowadze wlasna hodowla karmowa.
-
Re: zaloba :(
przykro mi, ale trzmaj się
Pozdrawiam
Gregory
-
Re: zaloba :(
Bardzo wiele jest krytycznych wypowiedzi na temat sklepu ANNA ZOO w Galerii Mokotów. Może tak jak już było to kilka krotnie proponowane na forum trzeba abyśmy stworzyli listę sklepów gdzie nie będziemy kupować, napietnować je w jakiś sposób. A może przyczyną śmierci nie był pokarm ?
-
Re: zaloba :(
zastanawialem sie nad tym , i doszedlem do wniosku , ze to mogl byc tylko pokarm, poniewaz:
1.nic ostatnio nie zmienialem w terrariach
2.nic nie zmienialem w domu [w sensie: nic nie zmywalem w poblizu terra uzywajac chemii, nie stosowalem zadnych sprayow , innych srodkow w poblizu terra]
3.terraria sa u mnie rozmieszczone ww roznych miejscach i na roznej wysokosci [stoaja w 2 miejscach , w jednym pajaki , w drugim skorpy]
i sadze , ze jesli juz to zachorowaly by wszystkie skorpy , albo wszystkie pajaki , tymbardziej , ze mam jeszcze 2 kedzierzawe i inne, ktore czuja sie dobrze]
dlatego wydaje mi sie , ze to pokarm
pozdrawiam
-
Re: zaloba :(
Na mnie ogólnie ta gadzia część Anny Zoo w galerii mokotów nie robi dobrego wrażenia ale o tym pisałem juz gdzie indziej.
-
Re: zaloba :(
jestem za stworzeniem listy sklepów zoologicznych których nalezy omijac ze wzgledu na warunki przetrzymywania tam zwierzat i ogolnych warunkow(smrod brod....)
-
Re: zaloba :(
a ja jestem zazrobieniem listy handlarzy (niezarejestrowanych) u których nie nalezy kupowac zwierząt, hehehehehehehe. ale taka liste ze sklepami można zrobić ale nie wolno sugerowac sie jednym przypadkiem . powiem osobiście ze nieznam tego sklepu
-
Re: zaloba :(
no wlasnie , ja tam kupowalem przez ostatnie 2 lata i wszystko bylo ok
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum