-
Muszki owocowe- kłopot z pożywką
Zalozylam na dniach hodowlę Drosophila na mące kukurydzianej z drożdżami i cukrem.
CZy ktoś umie określić mi, ile potrzeba drożdzy dajmy na to na szklanke maki i jakiej konsystencji ma byc pozywka? Moja ma spoistosc ciasta do pizzy i nie wiem, czy mi to ciasto nie zacznie od drożdży "rosnąć". Poza tym muszki raczej nie skaczą ze szczescia na jej widok. Co zrobić? Czy macie pomysl na jaka mniej klopotliwa i nie plesniejaca pożywkę?
Najlepszym srodkiem plesniobójczym jest podobno jakas pochodna kwasu propionowego, ale to idzie dostac tylko w laboratorium genetycznym, czyli jest niedostepne dla terrarystów ;/
-
Re: Muszki owocowe- kłopot z pożywką
ja robiłem coś takiego że tarłem jabłko, troche banana i polewałem octem jabłkowym (nie za dużo) i działało, tylko miałem problem, bo przesychało
-
Re: Muszki owocowe- kłopot z pożywką
ja czasami kawałki jabłka mieszałem z okruszkami chleba działało od razu a muchy sie zlatywały jak durne
-
Re: Muszki owocowe- kłopot z pożywką
Muszka owocówka (Drosophila spp.)
Najlepiej jest hodować nielotne mutanty, unikniemy inwazji muszek w mieszkaniu. Hodowla prowadzi się w różnego rodzaju szklanych lub plastikowych pojemnikach, o pojemności 200-250 ml. Na dno takich pojemników dajemy 2-4 cm warstwę pożywki. Przepisów na pożywki jest tyle ilu hodowców, wymienię kilka:
1) pochodzi ze strony www.biofil.pl
100g. muessli owocowe
200g. płatki owsiane
400g. wody
250g. wina białego, słodkiego, najtańszego
20g. winnego octu
zmieszać wszystko i zostawić na 2 godziny
2) mój, połączyłem ze sobą różne przepisy i wyszedł prostu i efektywny przepis:
mączka kukurydziana
drożdże
banan
2 łyżeczki cukru
2-3 łyżeczki octu winnego
woda
nie podaje ilości bo są dowolne, bazą tej pożywki jest mączka, należy ją namoczyć w wodzie z cukrem(na szklankę 2 łyżeczki cukru), odstawiamy ja na jakieś 30 minut, później dodajemy drożdże, i papka z banana(miażdżony banan z odrobiną wody) oraz ocet winny, mieszamy wszystko razem i zostawiamy na jakieś 2 godziny
3) najprostszy
mączka kukurydziana
cukier
woda
słodzimy wodę i zalewamy nią mączkę
4) prostszy od najprostszego
banan
na dno pojemników wkładamy zmiażdżonego banana, można tez użyć samego banana
W ciepłej porze roku z pozyskaniem muszek(niestety nie mutantów) nie ma problemu wystarczy wystawić naczynie hodowlane z paką na dwór, muszki na pewno się zlecą.
Muszki hodujemy w temperaturze 25 st. C, przy tej temperaturze uzyskujemy nowe pokolenie w ciągu 10 dni. Do pojemników hodowlanych wkładamy, wytłaczanki, gałązki lub zmięty papier, żeby owady miały na czym „siedzieć”.
Aby wyłapać muszki możemy użyć ich skłonności do przemieszczania się w stronę światła, wystarczy zakryć rękoma pojemnik hodowlany, a w jego wylocie założyć woreczek foliowy, muszki będą wlatywać, wchodzić prosto do woreczka. Później możemy włożyć woreczek na chwile do lodówki(żeby muszki były mniej ruchliwe) i możemy już podawać mrówką. Możemy udostępnić mrówką niewielki pojemnik z muszkami, do którego z formikarium będzie prowadził wężyk.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum