Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: pomocy - mole

Mieszany widok

  1. #1
    Gekonek
    Guest

    pomocy - mole

    mam problem nie wiem co sie stalo ale mam w domu pelno moli mnoza sie potege wszystko posprzatane a jest ich do ............ najwiecej w kuchni nie wiem jak sie ich pozbyc pomuscie

  2. #2
    Foxtrott
    Guest

    Re: pomocy......................................

    jakich moli?? takich zżerających ubrania??


  3. #3
    djtommi
    Guest

    Re: pomocy......................................

    jesli w kuchni to zapewne moli woskowych. tez mialem ich sporo w tamtym roku i teraz pewnie kiedy bedzie cieplo to znow wyjda. ja poprsotu wybijalem ile sie dalo i troszke przetrzebilem populacje i bylo ich mniej ale nie wiem czy jest jakis sposob oprucz chemii zeby sie ich pozbyc


  4. #4
    Gekonek
    Guest

    Re: pomocy......................................

    to mole co zjadaja ubrania zabijam je ale to nic nie daje moze jakaś chemia tylko zeby mi nie zaszkodzila zwierzakom tym co mam w profilu bo mam pokuj blisku kuchni myslalem o muchozolu

  5. #5
    Dark Raptor
    Guest

    Re: pomocy......................................

    To mogą być mole woskowe, lub jakiś pokrewny gatunek. Nie muszą żreć ubrań, a różne produkty spożywcze (mi się mnożyły w otrębach, w hodowli pleśniakowców i trojszyków). Niestety draństwa bez chemii trudno się pozbyć (ja wymieniłem całkowicie podłoże w pojemnikach z wyżej wymienionymi owadami i pomogło).
    Co do moli ubraniowych: naftalina, lawenda i inne "smrody" w szafie mogą być pomocne w ich przegnaniu.


  6. #6
    Gekonek
    Guest

    Re: pomocy......................................

    mam lawende poweiszona w kuchni i nic nie daje uciekaja w drugi kąt

  7. #7
    APOSTA
    Guest

    Re: pomocy......................................

    W kuchni to raczej te "spozywcze" Przejrzyj kasze , makaron ...suszone warzywa , przyprawy, karme dla psa...dla rybek akw I wogóle wszystko im smakuje. Ja przyniosłam je z pokarmem dla ptaków i mam juz kolejne pokolenie . Spozywcze art trzeba bedzie pewnie wywalić ( ja ugotowałam psom ) Jak jest taka pajęczynka na kaszy lub czyms innym to na 100% sa tam robale. Latajace wybijam ...ale ciagle są. Jak ktoś ma jakiś sposób ... Te ubraniowe tez miałam ale tutaj trzeba znależć co jedzą i wywalić. W któreś wakacje został nie wywalony worek w odurzaczu. Tam dopiero była wylegarnia moli w psiej sierści. Generalnie te "ubraniowe" szybko sie wyniosły , "kuchenne" są nadal. Art spożywcze przejrzyj koniecznie , troche szczęścia i znajdziesz je w zupie. Jeżeli to sa jednak ubraniowe nie sugeruj sie tym że jedza tylko kożuchy , wszystkie tkaniny z dodatkiem wełny u mnie tak jak pisałam psia sieść.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •