-
Re: GOŁĘBIE
"Naucza" to brzmi dumnie Wyryję to wszystko na kamiennych tablicach....... a tak na serio: kurczęta inkubuje się w sterylnych inkubatorach, nie mają możliwości kontaktu z ptakami dorosłymi - odwrotnie niż gołębie. Kurczęta bywają zdrowe (zazwyczaj) a gołębie bywają nosicielami salmonelli (też zazwyczaj). Różnica jest spora. Kurczęta to małe ryzyko a gołębie bardzo duże....... A urozmaicać nie trzeba: mysz to pełne danie i wystarczająco urozmaicone.
Ps. Joshi: twojego maila nie zignorowałem, już była napisana odpowiedź i padł mi serwer, tak więc za trochę zasiąde do tego jeszcze raz
-
Re: GOŁĘBIE
Niestety, dodac jeszcze trzeba, ze golebie hodowlane w przeciwienstwie do hodowanych np myszy maja ciagly kontakt z dziko zyjacymi ptakami, w trakcie zerowania takze z ich odchodami. Jest to potencjalna, nawet bardzo potencjalna droga zarazenia.
Kolejna sprawa to fakt, ze duzo wiecej swinstwa można przeniesc z ptaka na weza niz z ssaka (gryzonie) na weza, od bakterii i wirusow poczawszy, a na roztoczach skonczywszy. Ssaki to jest juz jednak zupelnie inny poziom ewolucyjny, a ptaki sa bardzo bliskie gadom, nawet maja łuski
pozdrowionka
-
Re: GOŁĘBIE
> kurczęta inkubuje się w
> sterylnych inkubatorach, nie mają możliwości kontaktu z ptakami
> dorosłymi - odwrotnie niż gołębie. Kurczęta bywają zdrowe
> (zazwyczaj) a gołębie bywają nosicielami salmonelli (też
> zazwyczaj).
No tak sie sklada, ze z ostatnich doniesien wynika, ze wiekszosc kurczakow wykluwa sie z salmonella a jajka maja salmonelle nie tylko na skorupce ale w obietosci rowniez. Wiec salmonella u kurczakow nie wynika z kontaktu z doroslymi osobnikami.
-
Re: GOŁĘBIE
WIĘKSZOŚĆ wykluwa się bez - jest to jeden z powodów, dla którego jaja kurze są jadalne a kacze nie. Czasem niestety wykluwają się z, ale po pierwsze z uwagi na przeznaczenie kur - nad tym się panuje i ogranicza do minimum, a po drugie - gołębie mają zarówno to co z jajeczka, jak i mnóstwo tego, co im mamusia w dziobie przytargała. Nie twierdzę, że kurczaczki to ideał, pewne ryzyko jest, jednak o wiele mniejsze niż przy gołębiach, przy których salmonella jest w pakiecie i zrezygnować się nie da....coś jak "lorneta z meduzą".
-
Re: GOŁĘBIE
Ale z tego co wiem gady (chyba wiekszosc) tez nosi w sobie przerozne odmiany salmonelli i im to nie szkodzi, po prostu sa nosicielami, ale nie chore.
-
Re: GOŁĘBIE
W zasadzie każdy organizm, nie izolowany ze środowiska nosi....ale własne a nie cudze i są one w stanie równowagi (zazwyczaj).
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum