-
O co chodzi z roztoczami?
Własnie o co chodzi z roztoczami?Co to jest i jak może to dziadostwo sie zagnieźnić w akwa?Z jakich powodów?Prosze o odp
-
Re: O co chodzi z roztoczami?
Roztocze to takie pajęczaki. Są wszędzie (choćby w kurzu). Żrą wszystko (są wśród nich pasożyty, drapieżcy itp.) i są dość trudne do wytępienia.
Lęgną się gdy mają sprzyjające warunki (czyli prawie zawsze). Mogą pasożytować na większości zwierząt terraryjnych (od gadów po owady i ptaszniki). Pasożytują też na ludziach (he, he - np. świerzb). Powodują alergie i inne paskudne dolegliwości (są wektorami wielu pasożytów).
A zdjęcia masz tu (po dużym powiększeniu):
http://terrarium.com.pl/forum/read.p...=58742&t=58742
Mam nadzieję, że zrobiłem im świetną reklamę :-)
-
Re: O co chodzi z roztoczami?
A ja odpowiem bardzie konkretnie od Darka:P
Zapewne chodzilo ci o roztocza w terrariach. Wiec sa to takie male, biale robaczki ktore NIE skacza. Te co skacza to skoczkonogi i one sa ok. Powracajac do roztoczy: pojawiaja sie jak jest wilgotno, cieplo i jak jest jedzenie...:P Dlatego zaleca sie usowanie resztek jedzenia nie tylko ze wzgledy na plesn ale rowniez zeby roztocza nie mialy za latwego zycia.
Zwalcza je sie w nastepujacy sposob: zwierze ktore hodujesz przekladasz na "kwarantanne" do innego pojemnika bez podloza ani niczego co wilgoc trzyma (chodzi o wysuszenie malych gnojkow, zwierze napewno jest brdziej wytrzymale na krotkotrwale znmiejszenie wilgotnosci, chyba ze to rybka:P) natomiast podloze ze starego pojemnika albo wywalasz, albo wypiekasz w piecu (temp. ok 180 st. C, przez powiedzmy 30 min), albo zamarazasz co by roztocza wyginely. Samo terra czyscisz dokladnie. Po paru dniach, jak juz nie ma roztoczy na zwierzaku, skladamy wszystko do kupy tzn zwierza do wyposazonego terra i jest git.
Nie mozna miec pewnosci ze sie nie pojawia znowu. Najprawdopodobniej sie pojawia bo jak pisal Dark:
"Są wszędzie (choćby w kurzu). "
Powodzenia!
-
Re: O co chodzi z roztoczami?
Roztocza to takie małe, wkurzające robaczki :0
-
Re: O co chodzi z roztoczami?
wcale nie musi być wilgotnie, ciepło, i nie musza miec zarcia.
sa wszędze nawet na poscieli, a w nocy skubią ci naskórek na głowie, sa ich miliony.
jak chcesz się ich pozbyc to przy temp -20 stopni C sobie poradzisz. ale to i tak nie ma sensu bo one i tak zawsze powrócą.
moja matka uzywa jakiegos ACAROSANa do mycia kanap, foteli, dywanów, i podłóg.
ale jak umjesz to i tak powrócą tak syzyfowa robota :P
-
Re: O co chodzi z roztoczami?
No bomba chrzanu, ale ja nie pisalem o roztoczach w ogole (bo takto oczywiscie masz racje, jak najbardziej) ale o tych malych, bialych skurczybykach co sie w terrariach pojawiaja od czasu do czasu. Na samym pocaztku posta zaznaczylem ze bede pisal wlasnie o nich:>
Wymrozenie podlaoza w zamrazarce pomaga. Nie trzeba wcale -20 st C.
-
Re: O co chodzi z roztoczami?
moze i pomaga, ale one pewnie ozyja, a przy temp -20C zdechną parszywce na amen.
-
Re: O co chodzi z roztoczami?
Nie zawsze. Niektóre gatunki znoszą -40 i jeszcze niższe w postaci przetrwalnych jaj. :>
-
Re: O co chodzi z roztoczami?
niektóre gatunki - a my ile mamy ? znaczy chodzi mi w polsce. bo ja nie wiem. bo jezeli mówisz o jakis gatunkach z norwegi to troche nie tutaj :P
a tak serio to ile mamy takich gatunków u siebie ?
-
Re: O co chodzi z roztoczami?
W sumie na świecie opisano ponad 170.000 gatunków. Wg. danych z 2004 roku wykazano z Polski 2923 gatunki. Podejrzewam, że może być ich z 2 - 3 razy więcej, gdyż są nadal słabo poznaną grupą zwierząt.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum