Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Wątek: myszy pomieszczenie

  1. #1
    Gekonek
    Guest

    myszy pomieszczenie

    jakie lokum potrzebyje 6 mysz aby miały wystarczajaco duzo miejsca zeby sie rozmnazaly czy wytarczy im duzy faunabox ? Dzieki za odpowiedzi

  2. #2
    mordd
    Guest

    Re: myszy pomieszczenie

    Największy tzn minimum 50 cm długości. Gdy 5 samic urodzi na raz młode zajmą pół dna w faunaboksie. Ja mam w 50tkach zestawy 1+4 i to jest sporo jak na taki pojemnik. Większych faunaboxów niż 50 cm nie widziałem.

  3. #3
    Łysek
    Guest

    Re: myszy pomieszczenie

    Ja w piwnicy wubudowalem pojemnik ze sklejki ktory postawielm w piwnicy Aktualnie przenioslem tam 7myszy, a samica z 6maluchami tygodniowymi zostala jescze w pokoju bo nie wiem jak by mlode zniosly zmiane temperatury z 24w dzien na 10/12st.
    Ale za 2tygodnie przyjdzie kolej i na samice i na przychowek

    Pojemnik ma wymiar ok. 80x50 i jest podzielony na 5 roznej wielkosci boksow (dla mlodych samcow - mlodych samcow nie zamierzam za duzo zostawiac, bedzie ich max. 3
    Dla mlodych samic (ktore na razie beda zostawiane)
    Dla samic do rozrodu
    i dla dojzalego samca
    w razie potrzeb bede budowal lub grodzil obecna skrzynie...

  4. #4
    Azzurreeuss
    Guest

    Re: myszy pomieszczenie

    myszy przestana sie rozmnazac przy tak niejskiej temp (10-12) a samice moga zaczac zjadac te mlode ktore juz sa;(


  5. #5
    Łysek
    Guest

    Re: myszy pomieszczenie

    Azzurreeuss - kiedys jak mialem tez myszy i jak dawalem mlode (ok. miesieczne) myszki to one pozniej rozmnazaly sie bez problemu. Dlatego te co teraz mam i sa produkcyjne to mam jeszcze w pokoju a miesieczniaki daje do piwnicy. Poki co planuje je i tak przeniesc do kotlowni gdzie jest o wiele cieplej.. ale musze zrobic tasm jakies sensowne miejsce wiec poki co maluchy sa w piwnicy...

  6. #6
    mordd
    Guest

    Re: myszy pomieszczenie

    Nie przestają, ale na pewno rodzą rzadziej. Ilość młodych w miocie się nie zmienia i odchowują bez problemów. W takiej temperaturze trudno mówić już o hodowli karmowej - to jest raczej przechowanie myszy do wiosny, choć moim zdażają się liczne mioty i w niskich temperaturach, jest to jednak kosztowna impreza bo bardzo dużo jedzą a mlodych w sumie wychodzi nie za wiele....

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •