-
dzikie myszy
sąsiad złapał 10 dzikich myszy. czy moge mieszając je z tymi z zoologika zrobić hodowle?
tzn. czy nie przyniosą jakichś chorób,. czy będą wogóle chciały się zaaklimatyzować??
-
Re: dzikie myszy
Raz udało mi się otrzymać młode po dzikim samcu. Niestety są tak szybkie i płochliwe, że w zasadzie nie nadają się do hodowli. Oczywiści można otrzymać młode po gatunku M. musculus, ale jest kilka innych, których nie da się połączyć z myszami laboratoryjnymi. Możesz to potraktować jako ciekawostkę i próbować je łączyć, ale niewątpliwie przywleczesz całe stada pasożytów i inne atrakcje. Nawet potomstwo dzikie/laboratoryjne poświęca całą swoją energie na ucieczke z pojemnika - zgryzają wszystko, każde otwarcie pojemnika to śmigające przez otwór myszy. Ciekawe, ale męczące na dłuższą metę tak więc nie radzę, zwłaszcza jako hodowlę karmową.
-
Re: dzikie myszy
spróbuje zostawić 3 sztuki reszte do zamrażarki
-
Re: dzikie myszy
Ale rób to z daleka od swojej hodowli myszy. Inaczej pozarażasz wszystkie i będą stracone.
-
Re: dzikie myszy
ludzie ze sczurzego forum dużo mówią o dzikich szczurach i myszach. Są one podobnież o wiele mniej podatne na choroby, zdrowsze itd. Młode (około 3 tygodniowe) wyjęte z gniazda dzikiej matki dadzą się oswoić i wychować.
W ferię jadę na wieś i może zrobię jakieś małe polowanko
mordd - nie spotkałam się z chorobami u dzikich myszy. W każdym razie nic nie przeniosło się na moje.
-
Re: dzikie myszy
Dużo mówią, choć na oczy nie widzieli Oswojenie nie zmniejszy ich zapędów niszczycielskich i chęci ucieczki z pojemnika. A kwestia chorób: lista samych szczepów salmonelli zajmuje 2 strony, podrecznik parazytologii możnaby napisać na przykładzie jednej myszy - jest tego zatrzęsienie i dla tego wprowadzenie odłowionej myszy do własnej hodowli uważam za karkołomne posunięcie. Zwłaszcza w twoim wypadku (kilka gatunków gryzoni) radziłbym jednak je izolować.
-
Re: dzikie myszy
są to MŁODE myszy z jednego miotu
-
Re: dzikie myszy
Ilości robactwa wiek niestety nie zmniejsza. I absolutnie nie trzymaj 2 samców razem, są pod tym względem znacznie bardziej zacięte niż myszy domowe - błyskawicznie leje się krew.....
-
Re: dzikie myszy
a jakie to były pasożyty mordd? Bo ja się nie spotkałam. A co do samca to miałam jednego, był bardziej oswojony niż wszystkie samice razem wzięte
-
Re: dzikie myszy
Spodziewam się, że nie kroiłaś swoich myszy, żeby zopbaczyć co mają w środku. U myszy występują pasożyty ze wszystkich grup: pierwotniaki (toxoplasma), płazińce, obleńce itd. Nie dość, że są to jeszcze są w zasadzie zawsze.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum