Sytuacja jest taka,że zdechło mi sporo świerszczy,a mączniaki żyjące obok na tej samej karmie mają się świetnie.Pająki obok ok.
Mam już trzecią partię świerszczy z kolejnego żródła i dalej zdychają.Za każdym razem pojemniki dezynfekuje Domestosem.
Myślałem, że to przez dezynsekcję,w bloku.

Czy możliwe jest aby preparaty owadobójcze działały wybiórczo?