witam, jak je "humanitarnie zabic" ?? moge wlozyc do zamrazalki? chyba dlugo nie bedzie wtedy zdychal?? mam 2 osseski przeznaczone dla weza ale ten chyba nie za bardzo wie co z tym zrobic wiec jesli do wieczora nie tknie to je jakos humanitarnie zabije albo dam pajaczkom. Inne pytanie, troche glupie ale jak rozmrozic zamrozonego oseska?? ja nawet wode przypalam(powaznie) i za bardzo nie wiem jak sie za to zabrac, do piekarnika wsadzic czy jak??