Hodowla Nauphoeta cinerea

[Azzurreeuss]

Dark a nie dajesz zadnego podłoża?? ja mam tak samo jak ty tylko połowa pudła to torf:P i jezcze sie nie mnoża i nie wiem czy bedą ;((

[Dark Raptor]

Faktycznie, podane wielkości otworów mogą być trochę za duże. Ale wiertarką cienkimi wiertłami tak ok. 1mm szybko się to zrobi.

Też takie pudła tam były, ale raczej stawiałem na pewną szczelność :]

[JoShi]

Wiesz. Jak doloze taka uszczelke jak tu to bedzie dobrze.

[Azzurreeuss]

A czy dajecie jakies podłoże?? czy hodujesz tak ja na fotkach czyli bez:P

[JoShi]

Ja daje wiory kokosowe. Maluch sie maja gdzie chowac

[Azzurreeuss]

ale dużo?? bo ja napakowałem pól takiego pojemnika jak na fotce i nie wiem czy nie przesadziłem

[Dark Raptor]

Ja trzymam bez podłoża (jak na fotach). Ułatwia to utrzymanie higieny. Młode chowają się w wytłoczkach.
A generalnie karaczany nie charakteryzują się kanibalizmem. Dlatego są znacznie lepsze niż świerszcze.

[JoShi]

ja mam doslownie 1 -2 cm podloza. Dla odmiany pomaga utrzymac wilgotnosc

[Azzurreeuss]

a jak utrzymujesz wilgotnosc?? hodowałem kiedys blaberus giganteus i jak miały sucho to sie nie rozmnażały;/

[Dark Raptor]

Ten gatunek jest dość odporny na przesuszanie.
Co do wody. Mam teraz przesuszone wszystkie hodowle karaczanów i widzę ujemny wpływ wyłącznie na madagaskarach. Podając im dużo mokrego żarcia uzupełniają te zapasy. Teraz Blaberus, mimo suszy, mnoży mi się jak wariat.