witam
mam pytanko czy ma ktos moze jakis sprawdzony sposob na wylapywanie larw (L1, L2) karaczanow (panchlora nivea). bo nie wymyslilem nic sensownego. cholery sa takie male ze ledwo je widac a zlapanie graniczy z cudem
witam
mam pytanko czy ma ktos moze jakis sprawdzony sposob na wylapywanie larw (L1, L2) karaczanow (panchlora nivea). bo nie wymyslilem nic sensownego. cholery sa takie male ze ledwo je widac a zlapanie graniczy z cudem