ostatnio dalam sie wciagnac w dyskusje o humanitarnym usmiercaniu myszek... czytalam troche na ten temat i wydaje mi sie, ze pewna teoretyczna wiedze mam... czy ktos doswiadczony moze jak najdokladniej opisac mi szybkie i bezbolesne sposoby pozbawienia myszki zycia przed wrzuceniem jej do terrarium weza? ostrzegam, ze bede dopytywac sie o najdrobniejsze szczegoly...