-
Re: Giełda-Czechy
ale masz wyraznie napisane "zwierzęta nie będące na listach UE i CITES można w mojej opinii przewozić bez przeszkód" i tylko te czyli praktycznie nic sobie z czecha legalnie nie przywieziesz, namawiasz ludzi do przemytu (przestepstwa) i to oni a nie ty będą w razie czego odpowiadać
-
a tak przy okazji
... czy ktoś z was jeździ do Czech i przywozi zwierzaki? Jak się wreszcie doagadacie czy wolno czy nie chciałabym zamówić zwierza, sama na razie nie mam czasu ani pieniędzy żeby wybrać się do Czech...
-
Re: Giełda-Czechy
Dla wszystkich dyskutantow w temacie legalnosci wwozu polecam :
http://www.wetgiw.gov.pl/
Poczytajcie o warunkach przywozu
-
Re: Giełda-Czechy
ppppp liste zwierzat podlegajacych ograniczeniom wg praw unijnych znajdziesz na stronie ministerstwa ..pisalem w tej sprawie specjalnie do jakeigos pracownika ktory mi ja podal ....]
i nie sa to wsyzstkie gatunki!!!
To sa wszystkie gatunki cites + kilka innych takich jak np elaphe teaniura ...
Nie namawiam nikogo do przemytu, kazdy moze sam sprawdzic co mozna wozic a co nie ...
Wy macie chyba klapki na oczach , przpeisy mowia jasno i klarownie na ten temat wg mnie ... i nie tylko mnie
-
Re: Giełda-Czechy
a co do tej "Pani z jeleniogórskiego urzedu ochrony środowiska " to ja bym nie ufal temu co mowi , bo wiadome jest ze urzednicy w Polsce maja blade pojecie o obowiazujacych rpzepisach , zreszta kazdy mogl sie przekonac przy rejestracji jakiegokolwiek zwierzecia ,ze oni czasem w ogole nie wiedza co sie rejestruje a co nie etc ...
Poza tym wladze ustawodawcza w Polsce ma sejm a nie ta wlasnie Pani i przpeisy ktore ustanowil sa w miare czytelne , trzeba tylko torche poszperac i znalesc
-
Re: Giełda-Czechy
www.salamandra.org.pl
W dziale prawo/akty prawne
Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody
art. 61 i art. 149 - te dwa artykuly sa najciekawsze , jeden z nich dotyczy wlasnie ustaleniom unii co do przewozu zwierzat w jej granicach
Temat poruszal juz jakis czas temu dr Robert
Ale to tak na marginesie , zeby nie bylo ze moja wiedza opiera sie na tym co powiedziala jakas "Pani " z warzywniaka
-
Re: Giełda-Czechy
Mioglbys podac link, ew. wyslac mi na priv ta liste, o ktorej mowa w art. 61 u. 1?
Thx from the mountain.
-
Re: Giełda-Czechy
Niestety nie chodzi mi o opinie pań od rejestracji w urzędach powiatowych, ale o przepisy. Nie mam niestety czasu na długie w nich grzebanie dlatego będę wdzięczny jeśli ktoś dogrzebie się jakiś jasnych przepisów. Mówię tutaj nie o firmach tylko o indywidualnych osobach przewożących kilka zwierzat. Przy przewozie zwierzat z większości państw UE wystarczy w przypadku gatunków z list UE lub CITES mieć świadectwo rejestracji wystawione w jednym kraju, natomiast gatunki spoza tych list można przewozić bez żadnych papierów. Nie ma żadnych powodów, aby między Polską a Czechami było inaczej. O ile Polska ma restrykcyjne przepisy dotyczace zwierzat z list UE i CITES o tyle w przypadku zwierząt spoza tych list nie znalazłem żadnych przepisów ograniczających. O sprawach weterynaryjnych już wcześniej pisałem, a jakie sprawy jeszcze pozostały ? Polskie granice celne to obecnie granice UE, warto zwracać uwagę przy czytaniu przepisów, że pojęcia import czy eksport nie odnoszą się do przewozu zwierzat miedzy państwami UE ale między UE a państwami trzecimi.
Dla mających więcej czasu polecam stronę na temat przepisów unijnych:
http://europa.eu.int/comm/environment/cites/home_en.htm
-
Re: Giełda-Czechy
Stronę która przytoczył Sojkas podałem już wyżej, cała ustawa weterynaryjna dotyczy kontroli na granicach UE, a nie wewnątrz UE. Może się przydać, ale osobom kupującym zwierzęta w USA czy w Afryce, ale nie w Czechach.
-
Re: Giełda-Czechy
Dr Robercie, akurat jakies 2-3 lata temu moj znajomy (dalszy) kupil sobie w Czechach kilka pajakow - nie na sprzedaz, dla siebie. Pech chcial, ze bylo to akurat po wydarzeniach 11 wrzesnia - jakos koncowka tego miesiaca, nie pamietam juz. No i celnicy sie dogrzebali tych pajakow, zreszta, nie mial ich jakos specjalnie pochowanych, mial je zwyczajnie w torbie. Z gatunkow CITES-owych byla bodajze Brachypelma boehmei, reszta to 4 inne samice - fakt, niezle wyrosniete, ale nie chronione. Afera sie z tego zrobila straszna, zwierzeta mu zabrano, zrobiono z niego wielkiego przemytnika, mial sie ponoc cieszyc, ze nie zabrano mu samochodu... Bal sie potem jechac po zwykla wodke :/ A co z chwytanymi przemytnikami, ktorzy woza zwierzeta - nie tylko rzadkie zolwie, ale tez nie CITES-owe gady? Tez sie im wszystko zabiera... No to w koncu co, jest legalny ten przewoz, czy nie?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum