jestes pewien, ze zagryza malenstwa? moze to tylko lozysko? maluchy na pewno zyja?

w ostatnim okresie ciazy (po 2 tygodniach od zaplodnienia) samica powinna zamieszkac w oddzielnym pomieszczeniu (cichym, spokojnym, najlepiej nieco zaciemnionem), miec spokoj, duzo wartosciowego jedzenia i materialu na budowe gniazda... zdecydowanie zaden samiec nie powinien byc z nia, kiedy bedzie rodzila - od razu zostanie zaplodniona, a to odbije sie negatywnie zarowno na jej zdrowiu, jak i na zdrowiu obecnych i nastepnych maluszkow... (tutaj przeznaczenie hodowli nie ma nic do rzeczy - zwierze nie jest przedmiotem i powino byc traktowane z szacunkiem... jesli ten argument nie przekonuje - samicza, ktora jest caly czas w ciazy rodzi zazwyczaj coraz mnij mlodych i wiecej z nich umiera...)

procz przyczyn podanych przez Double, szczurka moze zagryzac swoje dzieci jesli sa jej zdaniem zbyt slabe, zeby przezyc, jesli jest za mloda i nie potrafi sie nimi opiekowac lub moze po prostu nie nadawac sie na matke - to rzadki przypadek, ale i tak sie zdarza... zostaw ja sama ze swoimi dziecmi (jesli jakies jeszcze zyje), zapewnij jej spokoj i bezpieczne schronienie, dobrze karm... niewiele wiecej da sie zrobic...