dalam brtu jednego swierszcza, zeby mi dal spokoj,i powiedzialam zeby codziennie zmienial zarcie bo mu cos wyrosnie ..................wczoraj domnie biegnie i mowi ze mu cos wyroslo , zmienil zarcie na nowe, ale zapomnial stare wyjac i wyrzucic hehe.............nawet fajnie to wygladalo , swierszcz sobie chodzil a w pudelku powstala jakies cos wygladajace jak wata (nieplesc wata ) i na tej wacie bylo duzo czarnych kropeczek, jak piegi hehe, i jakas czarna kulka powstala ......wygladalo to super...........brat wpadl na pomysl zeby to hodowac dalej............................................. ......hmmmmm