Karmienie szczura!

[PMajdan]

Czy mozna? Jak tak to czy do wody mozna dolac jakiegos "mydełka" i wogule jak to zrobic (tylko nie piszcie ze szczota ryzowa

[Mefisto]

Karmienie? :|
Chyba chodziło Ci o kąpanie.

Tak, można. Ja swoje szczury kąpałem tak:

Gdy nie był mocno brudny, to po prostu nalewałem do wanny tyle wody, ze nie dosięgał do dna. Popływał sobie trochę, to wyciągałem go i szczur kończył sam mycie przy klatce.
Gdy był mocno brudny (np. po wizycie w telewizorze, który zapomniałem kiedyś zamknąć :] ) lub gdy oblazły go robale (do teraz nie wiem, skąd się na nim wzięły :/ - żarcie?? ), to tutaj dawałem działo większego kalibru - szampon dla szczeniaków. Trzeba uważać, żeby się nie napił - najlepiej już go nie puszczać, żeby sam pływał. Trzeba też go obowiązkowo wypłukać rzecz jasna.

Teraz dwie ważne rzeczy:
1. Uważaj na pazurki i na zęby.
2. Przede wszystkim uważaj na przeciągi. Śmiertelne niebezpieczne dla szczura. W szczególności, gdy jest mokry. Możesz go przed wypuszczeniem owinąć na kilka sekund w ręcznik, żeby troszkę wsiąkła woda. Oczywiście pod warunkiem, że rattus pozwoli na to... :>

[PMajdan]

Tak, kapanie, spiacy juz jestem... Dzieki

[PMajdan]

KAPANIE A NI KARMIENIE!!!!

[PMajdan]

Tak, wiem o przeciagach.... a moze lepiej niech dotyka dna nogami...? Ha?

[Mefisto]

Jeśli zacznie dotykać dna, to będzie próbował wyskakiwać. Pół łazienki Ci zachlapie , opryska Cię, nie zamoczy się dokładnie i nałyka się wody.
Jak nie będzie czuł gruntu, to będzie sobie grzecznie pływał i zamoczy się cały z wyj. głowy. Pod warunkiem oczywiście, że nie będziesz go uczył skoków na główkę. :]

[Mefisto]

I jeszcze jedno - pamiętaj, że sczur potrafi stać na dwóch nogach - również (a może zwłaszcza) we wodzie.

[PMajdan]

To wiem. Ciekawe rzeczy z ta kapiela. Hodujesz je na karme? Bo ja jdenego mam jako przytulanke... to ona... wypadalo by ja rozmnozyc.... masz kogos dla niej na oku?>

[Mefisto]

Nie. Zdecydowanie nie na karmę. Jakiś czas temu bawiłem się w rozmnażanie, ale teraz już niestety nie mam na to czasu. Z początkiem roku padł mi ostatni ze starszyzny.
Planuję niedługo znów mieć szczura. Tym razem jednak tylko jednego ze względu na wspomniany brak czasu, żeby zajmować się nimi na większą skalę.

Co do karmy... właśnie ze względu na to, że węże karmi się gryzoniami razej nie kupię sobie węża. Żal by mi było. Chyba, że są jakieś węże, które można karmić np. świerszczami. :P

[PMajdan]

Czyli pozostaje Ci pająk. Ja chce zaplodnic moja szczurke... to znaczy... nie ja.... ! Szczurzy facio! Ale chce zeby miala mlode. Bedzie wesolo. MOja siostra ja lubi!