Jakiś czas temu postanowiłem założyć hodowle drewnojadów. Do pojemnika dałem mielony kokos z piaskiem, na powierzchnie próchno, wpuściłem kilkanaście larw. Do jedzenia dałem im marchewkę, jabłko i trochę suchej karmy dla psów. I tu zaczynają się problemy.

1 Robale nie chcą nic jeść. Pomyślałem ze są już na tyle duże ze już nie jedzą, tylko szykują się do metamorfozy. Zaczęły wiercić dziury w drewnie, i tu problem nr 2 drewno pleśnieje. Ponoć drewno mogą im zastąpić wytłoczki od jaj. Usunąłem drewno i dałem wytłoczki, jako podłoże otręby ale przecież samice nie złożą w nich jaj, czy włożyć jakiś pojemnik z torfem, jak świerszczom, żeby tam składały jaja, a jeśli drewno jest niezbędne to co zrobić żeby nie pleśniało.
Może macie jakieś inne sposoby hodowli tych chrząszczy???