Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 13 z 13

Wątek: Zorganizowana hodowla myszy

  1. #11
    Arrow
    Guest

    Re: Zorganizowana hodowla myszy

    >>Mastomys to szczur a nie mysz!)
    skoro dalem link to czytalem, wiec wiem ;D

    z moich obserwacji wynika ze mastomyszy sa wrazliwe na stres i zbyt male pomieszczenia, zjadaja swoje male(obserwacje ze sklepu zoo)

    i dziwny wypadek kiedy to "kubus" ponad 2 m pyton tygrysi niechcial zjesc mastomyszy ..... , natomiast przychodzi facet i kupuje ich sporo dal pytona krolewskiego, wiec mysle ze zapach to zaden argument, wszytsko penwie zlezy od indywidualnych upodoban wezy

    trzeba szuka alternatywnych rozwiazan, az ze rynek jest bogaty w takowe, trzeba probowac , wiec moze akurat sie okaze, ze mastomyszy beda dobre, albo jakies inne drobne ssaki


  2. #12
    mordd
    Guest

    Re: Zorganizowana hodowla myszy

    Link daliśmy ten sam Chodiło mi raczej o to, że w przypadku karmienia węży noworodkami masto mogą nie przyjmować potem myszy......... Chciał nie chciał myszy są i będą podstawowym żarciem więc wszystkie zwierzęta powinny je żreć. Wydaje mi się też, że obserwacje ze sklepu są raczej mało miarodajne))) w końcu to nie są normalne waruki. Swoją drogą ciekawe czemu Kubuś się nie skusił? A inne gryzonie poza myszami szamie? Co w nich takiego wyczuł? Ps. jak patrzę w te wyłupiaste oczka masto to aż mi ich szkoda, fajne są heheheh

  3. #13
    SNAKES
    Guest

    Re: Zorganizowana hodowla myszy

    Cześć,

    na razie jeszcze eksperymentuję z hodowlą karmową - myślę, że na wiosnę spróbuję trochę poważniej
    Mastomyszy znam - moje pytony wcinały jak złoto Kupiłem kiedyś kilkanaście osobników z likwidowanego sklepu zoologicznego - ale nie myślałem o hodowli ich, więc skarmiłem wszystkie.
    Myślę, że warto będzie spróbować, ale potrzebuję też dość sporo bardzo małych noworodków (jednodniowe myszki) dla malutkich wężyków więc myszy i tak będą musiały zostać.

    Chcę spróbować wiosną hodowli na większą skalę - mam zewnętrzne pomieszczenie i będę instalował wydajną wentylację. Regał mam zaprojektowany - wdziałem takie w zagranicznych hodowlach karmowych. Powinno się sprawdzać nieźle, ale zobaczymy.

    Mam pewne obawy związane z czasem jaki trzeba poświęcić takiej hodowli karmowej - ale rozważam możliwość zatrudnienia pomocy do tego więc chyba nie będzie źle.

    Jak tylko będę miał jakieś dalsze obserwacje/spostrzeżenia z trochę bardziej zorganizowanej hodowli - dam znać.

    Pozdrawiam


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •