Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 16 z 16

Wątek: białe robaki

  1. #11
    Dark Raptor
    Guest

    Re: białe robaki

    Właśnie zaczynam hodowlę Dermestes vulpinus, chrząszcze można dostać (jeśli się ma kontakty) w różnych placówkach naukowych, najlepiej takich, które zajmują się preparatyką. Mam to sczęście, że zajmuję się chrząszczami na Uniwerku i udało mi się zdobyć kilka sztuk. Z obserwacji mogę stwierdzić, że kapitalnie czyszczą szkielety. Wrzuciliśmy im martwą mysz, a one po ok. tygodniu idealnie obrały ją z mięsa zachowując najdrobniejsze kosteczki (widok pełznącej padliny nie dla wszystkich jest przyjemny...). Dodam, że niestety jest z tym trochę smrodu, prawdopodobnie rozwiązują ten problem na zasadzie równania:

    dużo chrząszczy=krótki czas trwania padliny. Mam nadzieję, że mi nie nawieją...

    A tak przy okazji możesz spróbować z innymi skórnikami (np. mrzyk muzealny Anthrenus museorum), które są dość pospolite w mieszkaniach, zwłaszcza jeśli trzymasz gabloty z zasuszonymi owadami

  2. #12
    czesiek
    Guest

    Re: białe robaki

    Samo wrzucenie niestety nie wystarcza, a w każdym razie z gada najlepiej zedrzeć najpierw skórę, ułatwia to chrząszczom dostęp do mięska i krócej trwa objadanie(czyli mniej smrodu). Trzeba też w odpowiednim momencie szkielet wyjąć, bo jak głodne to zjadają ścięgna i szkielet się rozpada. Jak ktoś słaby jest w anatomii to go z powrotem nie złoży. mają też tendencję do rozłażenia się (przynajmniej u mnie, ale ja trzymam je w oddzielnym budyneczku).

  3. #13
    Mrowa
    Guest

    Re: białe robaki

    Co sądzicie zeby padlinke położyc w okolicy mrowiska, mrówki powinny zrobić swoje w kilka dni.


  4. #14
    Mrowa
    Guest

    Re: białe robaki

    Zapomniałem dodać, okres zimowy niestety odpada!


  5. #15
    wrbirds
    Guest

    Re: białe robaki

    super sposob, moze najlepszy, no ale na mrowy to jeszcze sobie poczekasz

  6. #16
    Dark Raptor
    Guest

    Re: białe robaki

    Mrówy nie są najlepszym sposobem. Jeśli masz do preparacji delikatny szkielet mogą go rozpuścić i zniszczyć min. kwasem mrówkowym. Widziałem całkowicie zniszczone szkielety gryzoni przez rudnicę więc nie polecam.

    ...ale pozdrawiam!

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •