Strona 4 z 4 PierwszyPierwszy ... 234
Pokaż wyniki od 31 do 37 z 37

Wątek: Rozsypana ściółka

  1. #31
    Jakubik
    Guest

    Re: Rozsypana ściółka czytaj

    OK ale i tak dzieki. Napisze potem co zrobilem heh :/.


  2. #32
    Paweł
    Guest

    Re: Rozsypana ściółka

    a może na chat

  3. #33
    Paweł
    Guest

    Re: Rozsypana ściółka

    jestem też jako korzuch

  4. #34
    Jakubik
    Guest

    Re: Rozsypana ściółka

    Paweł. Sprawa stoi tak. W Koszalinie jest kilka sklepów, gdzie maja myszy. Tylko jeden zgadza się na to bym oddał tam samca, jednak nie mogę zrobic tego teraz, bo samica sie okociła i mógłby atakować młode (mogę to zrobić za kilka tygodni). Okazało się, że na płci znaja się tylko dwaj sprzedawcy W CAŁYM MIESCIE <zły>. Akurat ta pierwsza sprzedawczyni to ta która ma mysz z młodymi (i nie ma więcej samic, a mógłbym u niej kupić ją dopiero jak urośnie czyli za kilka tygodni(!)), więc nie moge tam kupić samiczki. W tym drugim sklepie facet miał same samce i mówił, że prawdopodobnie będzie miał samiczki w przyszłym tygodniu ://///... niestety, a juz sie napaliłem, żeby całą sprawe zalatwic!!! heh... muszę się w cierpliwość uzbroić. AAA jeszcze jeden facet prowadzi sprzedaż, ale nie miał akurat myszy. Jak sie go zaapytałem kiedy będzie miał to BAAAARDZOOOO inteligentnie odpowiedział: "Kiedy przywiozą".

    PS. Sam nie chce podejmować się rozróżniania płci, bo nie mam zamiaru latać i zwracać te myszy, bo z tym u nas ciężko :/.


  5. #35
    Sojkas
    Guest

    Re: Rozsypana ściółka

    1 samiec 23 samice.....rany boskie.......


  6. #36
    Jakubik
    Guest

    Re: Rozsypana ściółka

    Hehehhehe, a się uśmiałem DDD


  7. #37
    Paweł
    Guest

    Re: Rozsypana ściółka

    jestem.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •