-
A. g. grandidieri vs. A. g. integer
Witam, potrafi ktoś z Was rozróżnić Alipes grandidieri grandidieri (H.Luc) od Alipes grandidieri integer (Cook) ???
Pozdro. Greg
-
Re: A. g. grandidieri vs. A. g. integer
Ales pytanie wymyslil :P
Ja na wet nie wiem jak one wygladaja Jezeli masz jakeis zdjęcia to dawaj.
-
-
Re: A. g. grandidieri vs. A. g. integer
Mysle ze te dwa podgatunki moga sie roznic tylko i wylacznie tym ze kto inny je odkryl. A moze wystepowaniem geograficznym ? Tak to czesto bywa wsrod skolopendr.
A Alipes rzeczywiscie wystepuja w dwoch podstawowoych odmianach barwnych. Jest Alipes grandidieri (bardzo rzadki gatunek w hodowli, skad je masz?), ktory ma czerwone nogi i jest masa Alipesow ktore nie sa grandidieri, opisane jako sp. pochodzace z odlowu i maja nogi zolte.
Generalnie to w systematyce skolopendr jest niemaly balagan. Trudno jest okreslic gatunek zwierzakow, ktore sa tak rzadko poddawane wszelkim badaniom.
Tak czy inaczej, Alipes grandidieri (podgatunki na prawde moga sie niczym nie roznic) ma czerwone nogi rosnie mniejszy, do ok 12 cm. Natomiast Alipes sp. (Tanzania) to skolopendra z zoltymi nogami i roznie zdecydownie wiekszy, nawet do 20 cm z nogami i czolkami.
A tak poza tym to fajne zdjecia
-
Re: A. g. grandidieri vs. A. g. integer
Ha, to ja mam Alipes grandidieri jak się patrzy
Kupiłęm je od kolesia, jakieś pół roku temu. Wyjeżdzał do pracy na wyspy i się musiał pozbyć zwierzaków. Ma ja gdzieś z zachodu. Sam tez dysponował niemałą wiedzą (brał je na ręce; respekt:P) ale he`s gone... i kontakt się urwał.
Greg
-
-
Re: A. g. grandidieri vs. A. g. integer
Tutaj systematyka rodziny Alipes:
o Alipes (Imhoff, 1854)
| |-- A. appendiculatus (Pocock, 1896)
| |-- A. calcipes (Cook, 1897) [Alipes spinatus (Cook, 1897)]
| |-- A. crotalus (Gerstaecker, 1854) [Eucorybas crotalus (Gerstaecker, 1854)]
| |--o A. grandidieri (Lucas, 1864)
| | |-- A. g. grandidieri (Lucas, 1864) [Eucorybas grandidieri (Lukas, 1864)]
| | `-- A. g. integer (Cook, 1897)
| |-- A. integer (Cook, 1897)
| |-- A. madegassus (Saussure & Zehntner, 1902)
| `--o A. multicostis (Imhoff, 1854)
| |-- A. m. intermedius (Attems, 1911)
| `-- A. m. multicostis (Imhoff, 1854)
od Steevena z Arachnoboards wiem, że A. m. intermedius ma po srodku ostatnego segmentu rowek:P
Tak zgadza się, kupiłem je od Red`a Co do Niego, to wyglądał na profesjonalistę i mów co chcesz ale, żeby brać tezwierzaczki na ręce troche się trzeba na nich znać. Jak nie są z odłowu to się cieszę A co do ilości to policzyłeś mnie jako właściciela 2ch sztuk ?:>
Ps: Możesz się podzielić ze mną, kto ma pozostałe? Żeby w przyszłości do kazirodztwa nie doszło:P
Pozdrawiam. Greg
Oraz maluchy pozdrawiają wujka Maikardaaion`a
-
-
Re: A. g. grandidieri vs. A. g. integer
Nie będę się kłucił, to temat na odrębny post :P
To lipa, czyli jedyna na 100% naturalnie wyseksowana samica odpada :/
Kaziroctwo tez... Czyli jak uzbieram kasę to będę szukać alipeski za granicą, tylko pierw płeć zdeterminować trzeba. Maikardaaion, Ty masz widze sporą wiedzę o parecznikach, wiesz coś o ich seksowaniu? Ogólnie, pareczników.
Pozdrawiam. Greg
-
Re: A. g. grandidieri vs. A. g. integer
Jezeli chodzi o sexowanie skolopendr to chyba nie ma takiego kto bylby dobry...
Mozliwe jest rozpoznanie plci majac skolopendry tej samej wielkosci. Wtedy widac roznice w dlugosci terminalnych nog (mnie sie tak udalo wysexowac morsitansy, sa miedzy nimi wyrazne roznice). I jest to chyba jedyna cecha dymorfizmu plciowego zbadana dotychczas. Jest jednak bardzo trudna do zauwazenia.
Dodatkowo samce maja wezsza glowe i segmenty zaglowowe. Samice sa bardziej poteznie zbudowane. Ale te cechy pojawiaja sie dopiero gdy skolopendra jest prawie dorosla (a nikt nie wie dokladnie kiedy to nastepuje). No i tak jak poprzednia metoda wymaga porownania z drugim osobnikiem.
Prawdopdobonie jest jakas roznica w budowie otworu plciowego, ale nikt jej do tej pory nie stwierdzil.
Pozostaje stara metoda : wpuszczasz 2 osobniki do jednego terra, jezlei obmacuja sie czulkami i nie przejawiaja agresji znaczy ze jest to para; jezeli zas od razu od siebie odskakuja i przy kazdym spotkaniu uciekaja od siebie, ewentualnie od razu sie atakuja znaczy ze ma sie wtedy osobniki plci tej samej.
Oczywiscie sprawa odpada w momencie gdy hodujemy Scolopendra subspinipes mutilans, gdyz te znane sa z tego ze moga byc trzymane po kilka osobnikow.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum