Mój gekon toke raz sie wystraszył jak lezał sobie na wersalce, wtedy szybko wbiegł mi na tors. Nie wiem co go wystraszyło, podejrzewam je jakies nietypowe dzwięki z telewizora. W twoim przypadku moze uznał twoją ręke za bezpieczną a jak nietypową ruszyłes głową to sie wystraszył