-
Latający gekon
Witam.
Dzisiaj zacząłem oswajać mojego nowego gekona. Trzymałem rękę z 30 min w terrarium i on ją oblizywał i w końcu wszedł na nią i się położył. Nagle mu coś odbiło i po 5 minutach leżenia szybko się odbił i zeskoczył z ręki (wysokość ok. 20 cm, długość skoku może z 15cm).
Czy Wasze geki też mają takie akcje ??
Ja jak oswajałem wcześniejszego to jak chciał zejść to wisiał jak nietoperz.
Wiem że to może być głupi post i proszę mnie nie zjechać ale chciałbym się dowiedzieć na przyszłość czy takie przypały są normalne (chodzi o bezpieczeństwo gekona).
-
Re: Latający gekon
Mój gekon toke raz sie wystraszył jak lezał sobie na wersalce, wtedy szybko wbiegł mi na tors. Nie wiem co go wystraszyło, podejrzewam je jakies nietypowe dzwięki z telewizora. W twoim przypadku moze uznał twoją ręke za bezpieczną a jak nietypową ruszyłes głową to sie wystraszył
-
Re: Latający gekon
mboinski bo to geki od scynka one takie sa moj mnie caly czas chce kasac
Pzdr
-
Re: Latający gekon
Już wiem czemu on tak zrobił (prawdopodobnie)
Przeanalizowałem całą sytuację i p-rzypomniało mi się że jak leżał u mnie na ręce to zaczął mi dzwonić nagle telefon i możliwe że tego się wystraszył.
Dzięki Ted bo dałeś mi do myślenia
Ziu ja się zastanawiałem czy on pzestanie keidyś syczeć ale już poi tygodniu przestał. Wcześniej tylko ręka w terrarium obok niego i syczenie.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum