Jak niektórym wiadomo, inkubuje jajka gekonów lamparcich, do tej pory wykluły się około miesiąc temu 2 sztuki, pużniej 2 tygodnie temu 1 sztuka, mają się bardzo dobrze szybko rosną. Zaś wczoraj przyszły na świat 2 sztuki z woreczkami żółtkowymi wielkość mają odpowiednia do swojego wieku, i fak że akuray wykluły się z woreczkami zółtkowymi nie zbyt nie zmartwił, bo juz widziałem swieżo urodzone małe boa dusiciele z takimk dodatkiem, Istotny problem pojawił się dzisiaj zaóważyłem że oba maleńkie gekony mają pewnego rodzaju przykurcz w przednich łapkach nie moga rozprostować łapekw łokciach, poruszają się na nich raczej dosyć szybko, nadgarstki maja sprawne, tylko ten dziwny przykurcz w łokciach mnie zastanawia i martwi, czy moge im jakoś pomóc ?, podejrzewam ze to wada genetyczna, ale gdzie tam, albo jakieś braki w organizmie, ale żeby tak szybko się ukazały dosłownie na drugi dzień??:/.