redknee, to nie to że nie działamy... Tylko trzeba sie zastanowić ILU NAS TAK NAPRAWDĘ JEST! No bo jak, powiedzmy że zejdzie sie nas dwóch, trzech, góra czterech no i co zdziałamy.... ? No właśnie... To nie jest takie dup hop siup, to by musiała być jakaś bardziej zorganizowana akcja. Jednak nie twierdze ze zorganizowanie takiego czegoś jest nie możliwe... Tylko to by musiały być same konkrety...