-
oswajanie
a wiec sprawa przectawia sie następująco niecałe 2 miesiące temu kupiłem gekusia od tamtej pory za każdym razem jak mnie zobaczy ucieka do kryjówki co moge na to poradzić?? po jakim czasie wasze geki zaczeły sie oswajać do was nie chodzi mi o branie na ręke tylko aby nie bały sie waszej osoby
-
Re: oswajanie
mi to zajęło ok tygodnia... po tym czasie gekon się już nie bał. na rękę sam wchodzić zaczął o ile pamietam ok miesiąca po zakupie. moze za mało przy nim przebywasz i za mało czasu mu poświęcasz
-
Re: oswajanie
Moich jeszcze nie oswoiłem do końca, na rękę dają się wziąść, same nie wejdą ale jeden z nich to taki troche bardziej dziki wziąścna rękę to sie raczej nie daje a po powrocie z wakacji syknął na mnie raz pewnie zapomniał kim jestem
-
Re: oswajanie
Grażynka - widze ze masz podobny problem co ja.
Też mam geka 2 miesiące (od giełdy w świętochłowicach) i jak podchodze pod terraium to on tak samo ucieka do kryjówki ;(
-
Re: oswajanie
siedzcie dlugo wieczorami przed terra jakas lektorka:] albo podobne sprawy zapamieta was, robcie jak najwiecej w terra(ale bez przesady)ignorujce jakby geka.jak juz nie bedzie uciekal to wkladajcie reke do terra na jakies 15 minut(przez cala dlugosc terra) i nie ruszajcie nia, najlepiej zeby bylo cicho i zeby byc samemu przy terra.jak dla mnie jest to zlota metoda.nie zeby gek robil pod siebie jak mnie widzi:P ale jak wkladam reke do terra(tak jak powyzej)wychodzi z kryjowki i sam wchodzi.teraz juz smiga po kanapie pozdro
-
Re: oswajanie
ja siedze przy terra jakieś 2-4 godziny dziennie (tyle ile przed kompem bo terra jest na półce obok biurka jak wsadzam ręke do terra to siedzi w kryjówce i nie wychodzi
. gdy biore go na ręke to nie protestuje (znaczy nie ucieka) ale to nie to samo jak gek wchodzi sam na ręke czy możliwe jest ze gekuś juz nigdy sie nie oswoji tak jak to opisał QBEUSZ??
-
Re: oswajanie
hehe, przecież gekon to nie piesek czy kotek :P To nie jest tak, że gekon po roku nie bedzie uciekał. Owszem, bedzie. Mój starszy gekon (mam go już 1,5roku) zawsze ucieka do kryjówki jak nagle wpadne do pokoju (czyli np. wbiegne albo coś w tym stylu :P). Jak wejde spokojnie, to nie płoszy sie. Poza siedzeniem przed terra, też trzeba sie odpowiednio 'zachowywać' w obecności zwierzątka Ty sie nigdy nie przestraszyłeś jak Twój brat/siostra zaskoczyli cie w jakiejś sytuacji? Napewno tak, a przecież jesteś 'oswojony' z nim/nią
-
Re: oswajanie
u mnie jest dokladnie tak samo jak u marqa jak wpadne do pokoju to sie szybko geki chowaja ale jak sie normalnie wlazi to sie tylko popatrza namnie i ida spac. na reke jeszcze mi niewlaza ale jak wsadze reke to kraza kolo niej wachaja ,liza i chodza po palcach.
-
Re: oswajanie
wiem ze to nie pies czy tam kot ale chodzi o to ze gekuś sie mnie panicznie boji nawet jak wejde spokojnie do pokoju to on zmyka do kryjówki.
-
Re: oswajanie
pewnie wiele osób mnie zbeszta ale jak na początku gekon się mnie bał to go wyciągałem na siłę...nie dlatego że chciałem go oswajać tylko byłem strasznie podjarany i koniecznie chciałem go sobie potrzymać. nie zaszkodziło mu to w ogóle a kiedy wieczorem podchodzę do terra to gek napiera na szybę kiedy mnie widzi
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum