-
Re: zoo na bielanach w tesco we wrocławiu
Witam
Wow... ale fajniutka dysputa :>
Tak sie sklada ze znam ten sklep oraz Dawida ktory tam zajmuje sie sprzedaza - odkad zaczol tam pracowac zwierzeta maja coraz lepsze warunki(Piotr rowniez sie staral - niestety szefostwo dopiero sie pewnych tematow uczy)... Co do samych zwierzat , to pomimo malych terrariow (z tym tematem jak narazie niewiele mozna zrobic:/) niewidzialem by ktores ze zwierzat bylo slabej kondycji czy w kiepskim stanie zdrowia... Bywa ze jakies zwierze niedomaga (tego nieda sie uniknac przy takich ilosciach "przeplywajacych" zwierzat) - jednak z tego co wiem , to w takiej sytuacji jest wycofywane ze sklepu na leczenie... w kazdym razie bylem tam ostatnio i pomimo dokladnych ogledzin niewidzialem nic niepokojacego - no...szyby zapalcowane przez klientow i zachlapane od srodka woda , niesa niczym nowym w najlepszych nawet sklepach zoologicznych z terrariami
Co do cen...coz... napewno w porownaniu ze zwierzakami oferowanymi przez przemytnikow czy osoby parajace sie handlem "na czarno"(nazywaja siebie "hodowcami" chyba jedynie z powodow "marketingowych",nie placac podatkow,zusu czy kruz) sa dosyc wysokie...
tutaj jednak moglby sie wypowiedziec dr.Zajaczkowski ktory ma z takimi "okazyjnie kupionymi" zwierzakami od "hodowcy" sporo pracy...
Napewno w naszym kraju jest kilku prawdziwych hodowcow sprzedajacych zwierzeta z wlasnych rozmnozen czy tez przez siebie odchowane od 'malego" , jednak sugerowalbym zwrocic uwage na fakt iz sklepy nie opieraja swojej dzialalnosci na hodowli a wlasnie na handlu (w wiekszosci przypadkow legalnym "towarem" ) - co sie z tym wiaze - biorac pod uwage koszty (ktorych niemaja przemytnicy) musza miec marze na ktorej zarabiaja...
Co zas do pajakow... z tego co wiem :> - samce sa wychwytywane przez hodowcow odrazu po ich przyjsciu , selekcja jest na tyle dokladna iz w sklepie mozna z duza pewnoscia zakladac ,ze osobnik znajdujacy sie tam na sprzedaz bedzie samiczka , i z tego zalozenia wlasnie wychodzi osoba sprzedawcy zorientowana w mechanizmach handlowych rynku terrarystycznego...
ps.
Awi - w Kakadu jest dwuch niezlych w temacie terrarystyki sprzedawcow , niewiem ktorego z nich niedoceniasz ale zapewniam iz obaj sa solidni w tym co robia ... :>
Pozdrawiam
-
Re: zoo na bielanach w tesco we wrocławiu
Dobra, relacja z pierwszej reki. Wlasnie stamtad wrocilam. Zwierzaki owszem, zdrowe i w dobrych warunkach. Ale ta obsluga... Zrobilam z siebie laika w sprawach ptasznikow, mlody chlopak (nie mial plakietki z imieniem) pokazal mi 4 pajaki: 2 B. emilia, 1 G. rosea i jeszcze jakis jeden, chyba B. albopilosum. Zaczelam zadawac pytania, jakie zadaja mi na gg poczatkujacy, czyli: czy sa agresywne, co jedza, jak trzymac... Chlopak z usmieszkiem wyzszosci zaczal mi tlumaczyc. Cos tam wie, nie powiem, ale jakbym byla rzeczywistym klientem, nie wrocilabym tam. Odpowiedzi udzielal od niechcenia, z przymusu, nie zaproponowal zadnej literatury, chociaz widzial, ze jestem poczatkujaca, ale zainteresowana... Nie poradzil mi kompletnie NIC. Coz, nie bylam tam sama, mam swiadka. Nie powiem, zeby to byla najmilsza i pomocna obsluga.... Mam nadzieje, ze jak trafi tam rzeczywisty poczatkujacy, zostanie potraktowany troche lepiej.....
-
Re: zoo na bielanach w tesco we wrocławiu
Piotrze, przepraszam, najmocniej, ale zapomnialam o koledze Roberta z Kakadu. Fakt, obaj sa na poziomie i umieja sie zajmowac zwierzakami. Chcialam takze zaznaczyc, ze ja rowniez posiadam zarejestrowane zwierzeta oraz oplacam KRUS.....
-
-
Re: zoo na bielanach w tesco we wrocławiu
Kurde, ze tez mnie kazdy pozna... To juz nie pierwszy raz zreszta.... hihihi, musze sobie kupic maske :P:P:P Jezeli Dawid=Lipton, to dlaczego troszkie klamie, ze nie pracuje na Bielanach? A jezeli to nie on, to przepraszam obu. Ale i tak nie uwierze w rozmnozenie przez niego (tzn. Liptona Xenesthis immanis :>). Ehhh... placze sie po naprawde malo znanych i mniejszych imprezach terrarystycznych, nie udzielam sie osobiscie prawie wcale, a i tak mnie, łobuzy, rozpoznajecie.... Dawid, pracowniku ZOO TESCO Bielany Wroclaw, przepraszam za moj glupi pomysl i podpuche . mam nadzieje, ze nie jestes na mnie za bardzo zly...
A tak na marginesie -> trzeba sie bylo mna troskliwie zajac, jako poczatkujaca .
-
-
Re: zoo na bielanach w tesco we wrocławiu
Oj, Piotrze, zdziwylbys sie, jak trudno przekonac panie w Urzedzie Miejskim do dzialalnosci gospodarczej zwiazanej z ptasznikami... Zwlaszcza w malym miescie. Bleee, pajaki, jak mozna cos takiego trzymac... A ja na to, ze w koncu ludzie zgodnie z prawem hoduja dzdzownice... Wlasnie, bleeeee... dzdzownice.... To dlaczego nie pajaki? Ale chyba pomalu je przekonuje moja upierdliwosc i zarejestrowanie pajakow...
A tak na marginesie - Piotrze, nie nabijaj sie ze mnie, dobrze? Ja tego nie robie w stosunku do ciebie, to dlaczego jestes zlosliwy w stosunku do mnie?
-
-
Re: zoo na bielanach w tesco we wrocławiu
Hm, no tak, obaj jestescie Piotry... Druga czesc odnosila sie do Piotra P.
Pozdrawiam
-
Re: zoo na bielanach w tesco we wrocławiu
faktycznie, dziwne ze zniknąl. ja sie z ciebie awi nie smialem, tylko raczej z ps'a curtusa.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum