-
opuchlizna
od przedwczoraj moj gek jest bardzo markotny i zauważyłam w okolicy barkowej (dokładnie pod przednią łapką) coś w rodzaju zebranej wody czy limfy... jak to dotknę, to się przesuwa w inne miejsce. Geka to nie boli-w ogóle nie reaguje. co to może być i co mam z tym zrobić???
-
Re: opuchlizna
Po pierwsze do Weta natychmiast po drugie niedotykaj tego po trzecie to może być narośl lub nowotwór albo zakłucie
-
Re: opuchlizna
U mojej dorosłej samiczki też jest coś w rodzaju balonika z wodą z tym, że ona ma to tam gdzie jest pacha u ludzi do tego po obu stronach. Nie widać żadnych ranek na tym. Wygląda tak jakby pod skórą się coś działo, więc raczej nie jest to zakłucie. Była bym wdzięczna za konkretną odpowiedz gdyż u mnie weterynarz nie zna się w ogóle na gadach no może poza żółwiami.
-
Re: opuchlizna
właśnie moja tez ma to w okolicy pachy. Do weta bedzie ciężko, bo w moim kochanym mieście tak mi wyleczyli bazyliszka, ze zdechł. Nawet nie wiedzieli na-co!
Aha, i to nie jest żadna narośl, tylko tak jakby się woda tam zbierała.
-
Re: opuchlizna
Wprawdzie to odpowiedzi na moje pytanie ale z tego co czytałam nasze geki mają to samo:
http://gekon_lamparci.boo.pl/phpBB2/....php?p=100#100
-
Re: opuchlizna
Jesli już - to raczej podejrzewałbym, że to jakies pasozyty podskórne, zwlaszcza jesli pęcherzyk jest miękki i wypełniony płynem.
Albo jakies zaburzenie zwiazane z gruczołami limfatycznymi.
Proponuje zebyscie zwrocili sie z tym do dra Zajaczkowskiego... Mysle ze jesli chodzi o choroby gadów jest bardziej kompetentny od Grejfruta (z całym szcunkiem Grejfrut ale tezy o nowotworze uznaję za zbyt smiałe, a pomysł z prześwietleniem jest raczej od czapy).
Kaśka - nie jestem też przekonany czy nie podajesz mu zbyt dużo wapna (nadmiar też szkodzi, a wapń jest już w zestawie witamin, do tego masz zarowke i gekony dostają jeszcze sepie)....
-
Re: opuchlizna
ja równiesz polecam J.Zajaczkowskiego.A prześwietlenie po to abym zobaczył co kolwiek ,ale z czymś takim sie niespotkałem a J.Zajaczkowskiego najprawdopodobniej tak i będzie miał więcej pomysłów a na 90% też każe zrobić prześwietlenie!!
-
Re: opuchlizna
PS:jerzeli chodzi o tą sugestie z nowotworem to widze że mantid niedoczytałeś do końca postów.Moim zdaniem to twór pod skórą jaki nie wiem trudno to określić!
-
Re: opuchlizna
tak w ogóle toto jest moja najkochańsza gekonka- jest gruba, dziwnie linieje od zawsze, jest leniwa, rozlazła i najlepsza na świecie, także bym chyba umarła z żalu jakby to było coś powaznego!!!
powiedzcie mi jak się skontaktować z Doktorem???
-
Re: opuchlizna
najgorsze jest to ze polowa weterynarzy nie ma pojecia o jaszczurkach..... wiec zwykly wet nie pomoze ...a u wet ktory sie na tym zna pewnie slono tzreba zaplacic ;/
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum