Ja bym chrabąszcza niepodawał!jerzeli nawet kegon go połknie nieztrawi go ,a już napewno nie w calości a po co nadwyrężać układ pokarrmowy gekona?A co do larw to czy one przypadkiem niesa podobne do męd?niezyją czasem pozbawione powietrza?
Ja bym chrabąszcza niepodawał!jerzeli nawet kegon go połknie nieztrawi go ,a już napewno nie w calości a po co nadwyrężać układ pokarrmowy gekona?A co do larw to czy one przypadkiem niesa podobne do męd?niezyją czasem pozbawione powietrza?