Przepraszam Reed ale nie rąbnołem się w głowę.
Nie stwierdziłem też ,że zwierzaka należy wpuszczać do ter.już po 2-3godz.- szło o to iż najprawdopodobniej ter. będzie klejone w mieszkaniu
gdzie kubatura jest tak duża ,iż opary kwasu octowego będą bardzo rozproszone(sądziłem,że to oczywiste)i przewietrzenie pomieszczeń powinno zapobiec jakimś rzeczywiście negatywnym oddziaływaniom tego"smrodku".Zakładam-jednorazowe użycie a nie "produkcję".
Natomiast niewyobrażam sobie wpuszczenia zwierzęcia do tak świerzego
zbiornika.Przecie trza toto jeszcze użądzić,popodłączyć oświetlenie, ogrzewanie itd....- Stary,źle mnie zrozumiałeś.
Pewne tematy traktuję jako standarty i liczę na domyślność ludzi ,którym je przedstawiam.Na przyszłość postaram się wyłuszczać temat bardziej opisowo.