-
Re: Co mam zrobic, zeby zaczal jesc...?
i jeszcze jedna bardzo ważna uwaga przenieś gekona do mniejszego pojemnika i musisz podwyzszyć mu wilgotnośc temp około 30stopni w dzień w nocy 25!
pozdro GREJFRUT
-
Re: Co mam zrobic, zeby zaczal jesc...?
a ja do tego karmienia "na siłe"- jezeli kiedykolwiek zajdzie taka potrzeba to nigdy NIE PODWAŻAJ mu pyszczka!!! nawet tempym narzędziem. Spróbuj palcem dotknąć bocznej części pyszczka (ciężko mi wytłumaczyc to)- jak go dotkniesz z boku paszczy to powinien odruchowo(nawet najbardziej oswojony gek) go otworzyć. u mnie tak robią wszystkie. a poić możesz go podając mu na strzykawce po kropelce, zeby sobie zlizywał
-
Re: Co mam zrobic, zeby zaczal jesc...?
dokładnie...u swojego to samo zauważyłem. kiedy dotyka się boku pyszczka gek sam sie rozdziawia
-
Re: Co mam zrobic, zeby zaczal jesc...?
Ja nie wiem czemu wy tak panikujecie. Tez dostalem bardzo chudego gekona. NIe jadl przez tydzien pobytu u mnie i nie lecialem z nim do weta, spokojnie odczekalem czas aklimatyzacji i zaczal jesc. Popatrz jaki byl chudy:
Zdjecie jest gdzies nizej < pod zdjeciem terrarium:
http://terrarium.com.pl/forum/read.p...501#reply_6650
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum