Po co okaleczać świerszcze- dać je na max minutę do zamrażarki tuż przed podaniem- robią się ospałe i bardzo wolno się ruszają, jeśli gekon jest głodny napewno się skusi.
Sam aktualnie mam trzy maluchy i czekam na następne, moje małe gekony mają trzy tygodnie, a bez problemu radzą sobie z całkiem sporymi świerszczami domowymi- dziś spałaszowały nimfy tzn świerszcze tuż przed ostatnią wylinką.
Warto podawać im świerszcze domowe, a nie na przykład bananowe, które faktycznie są bardzo szybkie, osobiście odradzam też świerszcze śródziemnomorskie, mają za gruby pancerz i gekony musza być naprawdę bardzo wygłodzone żeby się na nie skusić.
Co jeszcze- ja swoim podaję od czasu do czasu muchy plujki i domowe, świerzo po wylęgu nakarmione wysoko kloryczną papka z witaminami też schłodzone. Co do wapna to nic prostrzego jak do pojemniczka z nałapanymi świerszczami wsypać trochę sepii, niech się świerszcze w niej upaprzą przez pół godziny przed podaniem gekonom, będą wyglądaly jak po wypadku we młynie- całe białe.

Pozdrawiam

szarobury