od wczoraj mam geka i dzis wieczorem chciaem go nakarmic ale on jakby wcale nie był zainteresowany jedzeniem moze jest to wynikiem stresu, poniewarz przyjechał z dosc daleka.... czy metoda "jak zgłodnieje to zje" sprawdzi sie i co mam zrobic pomozcie!!!
pozdrawiam jagiellonczyk