podłoże dla gekona

[vida]

Bravo!-w końcu osoba, której nie znam niestety ma identyczne zdanie! Witaj w klubie-EKOLOGRP

[vida]

PaWeL^ i tak wracam do punktu naszej dawnej dyskusji..... Popieram EKOLOGRP (choć pierwszy raz widzę go na forum)-ponieważ jak juz kiedyś pisałam moje terra od 2 lat jest tak właśnie urządzone a moje geki są przykładem zdrowia!

[EKOLOGRP]

No właśnie, a propo piasku nie jestem przekonany czy piasek morze być rzeczywiście szkodliwy jeśli gekon zje nieduże! ilości. W środowisku naturalnym piasek występuje i zastanawiam się nad związkiem jaki może występować między piaskiem, a gekonem. Wiadomo, że wiele ptaków celowo połyka piasek i żwir w celu ułatwienia trawienia. U lamparcich może być tak samo - jest to moja niepotwierdzona literaturą teoria, ale uważam to za całkiem prawdopodobne (nie koniecznie pewne!). Przemawia za tym fakt, że w naturalnym środowisku gekona dostęp do wody jest ograniczony, a owady w nim żyjące mają grube pancerze chitynowe. Wobec tego może być tak, że gekon celowo połyka kilka ziaren piachu dla skruszenia w przewodzie twardych pancerzy chitynowych. Ale to musiałby ktoś sprawdzić na miejscu - czyli tam gdzie żyją naturalnie gekony.

Wydaje mi się, że prawdziwym problemem piasek może być w przypadku, kiedy:
- brakuje gekonowi pokarmu - u mnie zdażyło się tak, że po dłuższej przewie w karmieniu gekony zaczeły jeśc piach, prawdopodobnie z głodu, nic im się nie stało ale z całą pewnością trzeba przy takim podłożu pilnować tego rodzaju zachowań i nie dopuszczać do nich,
- brakuje gekonowi wody - wówczas podejżewam, że układ pokarmowy może zostać "zaczopowany" z powodu braku wilgotności w nim, wystarczy porównać odchody po świerszczach, kiedy jest woda oraz kiedy jej niema, różnica jest kolosalna;
- brakuje gekonowi składników odżywczych, międzyinnymi witamin jak PaWel zauważył, więc zjadają wtedy piasek, ale nie sądzę, żeby ten czynnik przy obfitości pokarmu mógł bardzo zaczkodzić ( tu się mogę mylić).

Tak więc zakładam, że jeżeli spełnię mojemu gekonowi powyzsze warunki, czyli woda, obfitość pokarmu i urozmaicony pokarm, to mogę spokojnie trzymać go w warunkach zblizonych do naturalnych warunków. Trzeba tylko obserwować i dbać.

Napiszcie co o tym sądzicie.


pozdrawiam serdecznie
EKOLOG

[PaWeL^]

Vida (ok odpisuje ostatni raz i juz nie rozpoczynamy dyskusji na temat "za i przeciw stosowania piasku jako podłoza")
- "ponieważ jak juz kiedyś pisałam moje terra od 2 lat jest tak właśnie urządzone a moje geki są przykładem zdrowia!" - to że Twoje geki są zdrowe - git pogratulowac, oby tak dalej, ale z punktu widzenia osób, ktorze nie uznają piasku jako podłoza terrarystycznego, piasek jest złym podłozem :/ bylo juz dużo postów typu "mój gekon sie zapchał", "wypadnięta kloaka" itp. to ze Twoje geki sa teraz zdrowe jest superowe, tylko moze sie kiedys zdarzyc tak, ze w pewnym momęcie gekon przypadkowo/celowo pobierze piasek i.... (więc z mojego punktu widzenia lepiej ZAPOBIEGAC NIŻ LECZYC)

[Hari]

Dla mnie jest to nadal trzymanie gekona na beczce prochu. Niestety widzialem gekona zapchanego piaskiem i nie jest to ciekawy widok. W naturze ma napewno bardziej wartosciowy pokarm do tego moze i pobiera dodatkowo piasek (nie wiem, nie widzialem gekona w naturze ) Problemem w terrarium jest jednak NIEKONTROLOWANE jedzenie piasku przez gekona i o to glownie sie rozchodzi. Gadzina potrafi po nazarciu sie piachi jeszcze przez tydzien robic kupy piaskowe i nic poza tym. Mysle, ze przycyzna jedzenia piasku moze byc brak minerałow. Nie ma sie co oszukiwac, to nie jest tylko przypuszczenie, problemy, a nawet smierc gekona po zjedzeniu podloza zdazal sie i na tym forum. Kazdy robi tak jak chce, ja wole nie ryzykowac. Ja zanlazlem swoj sposob na podloze i wygląda estetycznie, gekonowi najwyrazniej nie przeszkaza i jestem zadowolony.
Pozdrawiam

[EKOLOGRP]

Tak na pewno sie zdażały, ale co było bezpośrednią przyczyną zjadania piachu do tego nikt się nie przyzna na forum. Kto wie, czy dany klijen dawał odpowiednią ilość pokarmu zwierzakowi. Jeżeli ktoś go głodził to się do tego nie przyzana. Faktem jest że niektóre osobniki jedzą piach, a niektóre nie. Dlatego trudno dokładnie powiedzieć o co tak naprawdę chodzi. Najprawdopodobniej każdy z nas bedzi miał swoje zdanie na ten temat i bedzie robił swoje. Ale liczę na to że zagatka zostanie kiedyś rozwiązana.

[vida]

PaWeL- ja juz Ciebie wogóle nie rozumiem-parę postów wyżej twierdzisz zupełnie co innego (kamienie i piach) teraz co innego. Pompieram w dalszym ciągu EKOLOGRP, że jeśli ktos miał problemy z gekiem typu-zapchanie czy kloaka to prawdobodonie przyczyny były zupełnie inne a najprościej własne błędy w hodowli wytłumaczyć- "najadł sie pichu i się zapchał". Ale to prawda niech każdy robi jak uważ oby tylko zwierzaki były zdrowe!