HEJ !!!
Mam ogromny problem z moim gekonem ten post jest troche długi ale prosze kazdego aby dał swój głos swój temat na ta historię a więc ... Niedawno kupiłem gekonowi do terrarium nową skałke do której odrazu musiał wejść i ja pooglądać . Kilka dni później przechodził wylinke więc namoczyłem chusteczki i wsadziłem do tej nowe skałki gdzie cały czas przebywał . Wylinka mu nawet dość łatwo schodziła ale kiedy już wszystko ściagnął zauważyłem ze ma malutkie kawałki wylinki na palcach wtedy zwiększyłem mu wilgotność i jeszcze raz na noc namoczyłem mu chusteczki . Kiedy sie rano obudziłem patrze a u gekona było 12 stopni C (ponieważ wyłączyli prąd) niedosć ze miał taką niska temp. przez całą noc to jeszcze był na tych namoczonych chusteczkach !!! Od tego wydarzenia gekon jest jakiś dziwny , wczoraj wogóle nie wyszedł na łowy (co robił zawsze po godzinie 17.00) cały wieczór spał w tej nowej skałce . Włożyłem mu reke do terrarium bo wygladał jakby martwy dotykam go a on nic jeszcze raz go dotykam i wtedy dopiero "obudził sie" wyglądało to jakby był w śpiączce . Co teraz robić , gekon cały czas jest taki dziwny !!!
Temperature ma w dzień od 25-29 stopni C a w nocy ma 22-25 stopni C . Jako podłoże ma kamienie , daje mu dziennie 2-3 świerszcze posypywane co drugi dzień witaminami . pomóżcie mi bardzo Was prosze !!!

Za o dpowiedz serdecznie dziekuje i pozdrawiam Paweł