Witaj...
Moj dziwnie tez tak tylko jedna sciezke sobie obral ale tylko na poczatku... teraz caly dzien skochawany jest.. wieczorkiem jak jest czerwona zarowka to pare godzin sie wygrzewa a w nocy jak juz spie to wychodzi i buszuje... mam nadzeje ze to sie zmienia bo czytalem ze gokony im starsze to mniej sie boja swiata i w dzien sobie choza acha a moja rada taka, ze jak najmniej go stersu, otwieraj terra w ostatecznosci daj mu sie zaklimatyzowac moj potrzebowal 3 dni....
Narazie